 |
faceci mają dar psucia sobie wizerunku.
|
|
 |
letni upał, niezły ubaw, śmigam z pełną coli szklanką.
|
|
 |
serce przeszywa smutek, ciarki przechodzą po plecach.
|
|
 |
nie mam czasu na Twoje przepraszam i proszę.
|
|
 |
chodź ze mną, dowiesz się co we mnie siedzi.
|
|
 |
myślałam że wszystko samo się ułoży, coraz zimniej robiło się na dworze, coraz wolniej mijały mi dni.
|
|
 |
nie dotrzymasz kroku moim krokom.
|
|
 |
lecz tamto życie to przeszłość jest.
|
|
 |
nie oczekuj dziś ode mnie, że nagle będę inna.
|
|
 |
na zawsze ze mną i przy mnie.
|
|
 |
mogę zagrać o to życie w kości, bo nie mam nic do stracenia, oprócz niepewności.
|
|
 |
spotykam mój wzrok z jego oczami.
|
|
|
|