 |
Ty myślisz, że błyszczysz? Ty nawet
nie świecisz
|
|
 |
- Julio, Moja Julio.. masz lustro w
domu?
- Mam, duże!
- A patrzysz czasem w nie?
- Patrze!
- I co.. boli?
|
|
 |
"bo nie" jako argument na
wszystko..
|
|
 |
Interpretuj mnie jak chcesz .
|
|
 |
Zawsze mnie to dziwiło: dwoje
ludzi, którzy wiedzieli o sobie
niemalże wszystko, nagle przestają
się znać.
|
|
 |
wirtualnych pocałunków nie czuję,
wiesz?
|
|
 |
Wiesz, czego nie znoszę? Jednej
rzeczy tylko. Nadziei. Zawsze, kiedy
jestem pewna, że coś się skończyło,
że nie ma sensu, że spalone i
pozamiatane, uspokajam się i
spokojnie brnę do przodu. Wtedy ta
kurwa przychodzi do mnie i z
niewinnym uśmieszkiem mówi do
mnie: "a może jednak...?" I
rozpierdala mi wszystko na nowo..
|
|
 |
Klne, bo chce . Płaczę, bo nie
wytrzymuję .
|
|
 |
zabierz mnie do miejsca, którego
nie ma na mapie .
|
|
 |
przerażona fałszywością świata
uciekam w samotność. słodki smak
czekolady i puste pudełka po
papierosach..
|
|
 |
Funkcjonuję . To dobre słowo na
obecny stan rzeczy . Chodzę ,
mówię , oddycham , staram sie nie
płakać , aa czasami nawet próbuję
się uśmiechać
|
|
 |
Teraz ten opis Tobie dedykuję...
A wiesz, dlaczego?
Bo na to zasługujesz.
|
|
|
|