 |
Powiedz, że mnie kochasz. Potem mogę zniknąć. [ disable ]
|
|
 |
niech ten cholerny wrzesień się już kończy.
|
|
 |
wiem, że moje łzy już nic nie zmienią. moja histeria płaczu i dni spędzone w piżamie w łóżku życia Ci nie zwrócą, ale jednak jest mi tak cholernie źle. nie wiem co ze sobą zrobić, bo przecież nie tak miało skończyć się Twoje życie.. nie umiem się w tym wszystkim odnaleźć, nie mogę znaleźć sobie miejsca. jest mi źle. wierzę, że tam u góry będzie Tobie lepiej, wierzę..
|
|
 |
WSZYSTKIEGO NAJLEPSIEJSZEGO PANOWIE ♥.
|
|
 |
Stoczyłam się. Mocno stąpam nogami po samym dnie czując jak jego rozpacz wbija mi się w stopy. Każdy kamień, szkło, zardzewiały metal, ostry kawałek drewna raniący moje kolana po upadku przypominają mi dlaczego tu jestem. Zdarte łokcie, płynące czerwone po nadgarstkach potoki i czarne smugi na policzkach. Przepite oczy, w których popękały krwinki. Boję się... Panujący tu chłód i ciemność powodują, że zatracam się w tym wszystkim coraz bardziej nie mogąc znaleźć odwrotu. Serce bije nierównym rytmem powodując mocne kłucie. Zgubił mnie kolejny łyk... kolejna noc z zapitą mordą. Zniszczyłam wszystko co było ważne. Chciałam zapomnieć, uciec.. chciałam przestać być jedną, wielką niewiadomą. Stałam się nikim a pierdolona duma nie pozwala mi sobie pomóc. Wyniszczam się kawałek po kawałku czując jak stopniowo brakuje we mnie życia. Upadnę jeszcze niżej bo nie mam ochoty na litościwe spojrzenia i współczucie miotające wszystkimi na cztery strony świata. Zapomną.. zostanę tu. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
dlaczego nietypowe od razu jest piękne?
|
|
 |
obiecujesz, obiecywałaś i obiecywać będziesz - to takie monotonne kłamstwa.
|
|
 |
ale jakoś nie chcesz wierzyć, bo wszystko co istnieje, jest niczym
|
|
 |
Gdy Ty chcesz tego jednego, nagle wszyscy inni chcą Ciebie.
|
|
 |
Łzy to słowa których serce nie potrafi wypowiedzieć.
|
|
 |
Pamiętam ile razy pomogłaś mi się podnieść.
Pamiętam jak mówiłaś do mnie, że będzie dobrze. / ZdunO
|
|
|
|