 |
uszczęśliwiam kogoś kto nie uszczęśliwia mnie -
chociaż tyle ofiarować światu mogę.
|
|
 |
tracisz życie przez to, że nie przepraszasz,
nie wspominasz o tym, że czujesz. a coś czujesz...
|
|
 |
moje życie jest proste. panują tu stabilne, surowe zasady.
ludzie odchodzą, miłość się ofiaruje a nie żąda. wspomnienia się zatapia w kwasie.
|
|
 |
Nauczyłam się czekać na Ciebie pomiędzy godzinami, upływającymi dniami i nocami, gdzieś w środku miesiąca i pod koniec lata. Czekam w samochodzie, kiedy zmierzam do pracy i w autobusie, gdy wracam z basenu. Czekanie towarzyszy mi także między posiłkami i podczas snu. Tak naprawdę nie mogłabym patrzeć na siebie w lustrze , gdybym nie musiała już na Ciebie czekać.
|
|
 |
Chciała iść z Nim za rękę przez życie z papierosem w ręku,
uśmiechem na twarzy i miłością w sercu. Miłością w obu sercach,
bo gdy miłość jest w tylko jednym sercu, serce zamarza,
papieros gaśnie a na dłoni samotnie pojawiają się zmarszczki...
|
|
 |
nawet najpodlejszym osobom nie życzę, by kiedykolwiek czuli się tak samotnie jak ja teraz...
|
|
 |
Bezczelny, cham, prostak... A kocham go całym sercem
|
|
 |
mimo, że potrafi być chamem, zachowywać się okropnie, jest człowiekiem o miękkim serduchu!
|
|
 |
Jedni chcą Cię zmienić, drudzy chcą być Tobą. Jedni chcą Cię żenić, drudzy rozwód biorą. Jedni chcą Cię zżenić, drudzy Ci pomogą. I są tacy, którzy kochają Cię takiego, jakim jesteś. Jedni Cię nie czają,
drudzy Boga w Tobie widzą. Jedni Cię kochają, drudzy nienawidzą. Za Tobą przepadają, za Tobą z Ciebie szydzą.
|
|
 |
Mam dla kogo być, dla kogo walczyć, dla kogo zostać tu, by razem móc znów marzyć.
|
|
|
|