 |
rozpadam się, powoli, boleśnie..
|
|
 |
dopiero się poznaliśmy, a ty dziwnie szybko angażujesz się w naszą znajomość..
|
|
 |
jeszcze 2 dni, damy rade!
|
|
 |
-kurwa! -jak ładna to pozdrów.
|
|
 |
nienawidzę poranków. Przypominają, że noc ma swój koniec i trzeba znowu radzić sobie z rzeczywistością.
|
|
 |
Trwasz, ale nic już cię nie cieszy.
|
|
 |
widzę, słyszę, rozumiem, a wierzyć mi się nie chce.
|
|
 |
pozmieniało się ostatnio trochę..
|
|
 |
potrzebuje uczucia, ale mogą być browary.
|
|
 |
Na zawsze? Na zawsze to można sobie rękę amputować.
|
|
|
|