 |
w niebie leczę duszę z silnego przedawkowania rzeczywistości.
|
|
 |
Cały czas życie w jakąś akcję cię pakuje,
tu w wielu spojrzeniach, tęsknota za rozumem.
|
|
 |
ciężko tu żyć ale szkoda umrzeć.
|
|
 |
Z orbity marzeń prosto o ziemię po sprawie
dziś życie koncentruje się w osiedlowym pubie
|
|
 |
Kiedyś taka nie byłam. Nie zamykałam się w sobie, ucieczką od rzeczywistości nie były żadne używki,uśmiechałam się, byłam miła i brałam pod uwagę innych zdanie.Kiedyś miałam go, dziś ciągle trwam w tej bezgranicznej tęsknocie, która z każdą sekundą coraz bardziej mnie niszczy.[look.at.me.baby]
|
|
 |
zawsze się wydaje, że w innym miejscu będzie lepiej.
|
|
 |
Nie umie pan odczuwać, a dokładniej, nie wie pan, co zrobić z emocjami. Gdy ktoś przychodzi z chłodu to nie od razu jest mu ciepło. Jeśli długo go nie było, wraca i wszystko go boli. Im jest mu cieplej tym ból staje się dotkliwszy. To koszmarnie bolesne. Nie chce pan nic czuć, ale czuje pan wszystko, zbyt wiele, by można to było znieść. Mógłby pan eksplodować albo zwariować, gdyby pan wiedział ile pan czuje.
Nie umie pan odczuwać, a dokładniej, nie wie pan, co zrobić z emocjami. Gdy ktoś przychodzi z chłodu to nie od razu jest mu ciepło. Jeśli długo go nie było, wraca i wszystko go boli. Im jest mu cieplej tym ból staje się dotkliwszy. To koszmarnie bolesne. Nie chce pan nic czuć, ale czuje pan wszystko, zbyt wiele, by można to było znieść. Mógłby pan eksplodować albo zwariować, gdyby pan wiedział ile pan czuje.
|
|
 |
serce pragnie i mu się nie odmawia. karze nam robić złe rzeczy.
|
|
 |
zabroń mi, a możesz mieć pewność, że zrobię to z podwójną przyjemnością.
|
|
 |
Byłem kiedyś głupim gnojem i jakiś czas potem
Myślałem tylko o tym, żeby upić się i chlać w Sobotę
Myślałem, żeby zgubić gdzieś świat w Sobotę
Płynąłem z tym na drugi brzeg
I cały czas to robię
Cały czas w tyle głupich miejsc wracam
Nie mam już nic z tej brawury, mam tylko kaca
Pamiętam jak przez maniury chlałem jak psychopata
Pamiętam to jak dziś, dziś to wszystko wraca
|
|
 |
Wtedy twarze były młodsze
Jarzysz ? Melanże, triki na deskorolce
Lecz to się nigdy już nie zdarzy
|
|
 |
Otwierasz oczy i czujesz życia ucisk, wychodząc z domu nie wiesz, czy w ogóle wrócisz.
|
|
|
|