głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika blabla963

Chciałabym już o tym zapomnieć. Zapomnieć o tobie  usunąć cię zarówno z serca i głowy  ale to nie jest takie proste. Mimo tego  że cię nie widuję  nie słyszę twojego głosu  nie widzę twoich oczu i nie czuję twojego dotyku jest ciężko.

kinia10107 dodano: 2 maja 2013

Chciałabym już o tym zapomnieć. Zapomnieć o tobie, usunąć cię zarówno z serca i głowy, ale to nie jest takie proste. Mimo tego, że cię nie widuję, nie słyszę twojego głosu, nie widzę twoich oczu i nie czuję twojego dotyku jest ciężko.

Czasem zastanawiałam się  dlaczego ja go tak bardzo nienawidzę. Może dlatego  że nienawidziłam samej siebie. Może też dlatego  że robił wszystko  żebym go nienawidziła. Nie miałam już w każdym razie dość siły  żeby go nienawidzić tak  jakbym chciała.

kinia10107 dodano: 2 maja 2013

Czasem zastanawiałam się, dlaczego ja go tak bardzo nienawidzę. Może dlatego, że nienawidziłam samej siebie. Może też dlatego, że robił wszystko, żebym go nienawidziła. Nie miałam już w każdym razie dość siły, żeby go nienawidzić tak, jakbym chciała.

Weź mnie za rękę i zaprowadź na krawędź i stój tam ze mną  aż się zmęczę i spadnę.   Pezet

kinia10107 dodano: 2 maja 2013

Weź mnie za rękę i zaprowadź na krawędź i stój tam ze mną, aż się zmęczę i spadnę. | Pezet

może moglibyśmy być dla siebie wsparciem i mogłoby być dobrze i mogłoby być fajnie.

kinia10107 dodano: 2 maja 2013

może moglibyśmy być dla siebie wsparciem i mogłoby być dobrze i mogłoby być fajnie.

W końcu się poddajesz. Nie walczysz  nie krzyczysz  nie płaczesz. Patrzysz obojętnym wzrokiem na to co Cię otacza i nie potrafisz już zrozumieć o co było to zamieszanie. Nie interesuję Cię już czy ktoś odejdzie albo czy może zranić. Zgadzasz się na wszystko. Umarłaś  sama przyznaj.

kinia10107 dodano: 2 maja 2013

W końcu się poddajesz. Nie walczysz, nie krzyczysz, nie płaczesz. Patrzysz obojętnym wzrokiem na to co Cię otacza i nie potrafisz już zrozumieć o co było to zamieszanie. Nie interesuję Cię już czy ktoś odejdzie albo czy może zranić. Zgadzasz się na wszystko. Umarłaś, sama przyznaj.

moją dobrą cechą jest to  że jestem miła. a złą to  że niektórzy wykorzystują to przeciwko mnie  a ja nie potrafię się obronić.

kinia10107 dodano: 1 maja 2013

moją dobrą cechą jest to, że jestem miła. a złą to, że niektórzy wykorzystują to przeciwko mnie, a ja nie potrafię się obronić.

Przychodzi dzień kiedy dochodzi do nas  że pomimo upływu miesięcy  czasem nawet lat wciąż czujemy coś do osoby której już nie ma. Kiedy nachodzi cię myśl o tej osobie znika dosłownie wszystko co aktualnie jest dla ciebie najważniejsze. Pierwsza prawdziwa miłość. Żałosne? Do końca byłaś pewna  że to tylko zwykłe zauroczenie  ale.. Kiedy znów  całkiem przypadkowo  widzisz tą osobą coś się z tobą dzieję. Ręce drżą  nogi uginają się  a serce? Serce doznaje znów nagły atak. W tym momencie nie wiemy co zrobić. Przecież wy się już nie znacie  nie rozmawiacie  nie dotykacie  nie kochacie się...chyba.

kinia10107 dodano: 1 maja 2013

Przychodzi dzień kiedy dochodzi do nas, że pomimo upływu miesięcy, czasem nawet lat wciąż czujemy coś do osoby której już nie ma. Kiedy nachodzi cię myśl o tej osobie znika dosłownie wszystko co aktualnie jest dla ciebie najważniejsze. Pierwsza prawdziwa miłość. Żałosne? Do końca byłaś pewna, że to tylko zwykłe zauroczenie, ale.. Kiedy znów, całkiem przypadkowo, widzisz tą osobą coś się z tobą dzieję. Ręce drżą, nogi uginają się, a serce? Serce doznaje znów nagły atak. W tym momencie nie wiemy co zrobić. Przecież wy się już nie znacie, nie rozmawiacie, nie dotykacie, nie kochacie się...chyba.

Dlaczego ten cały proces miłości musi trwać tak długo? Przecież wszystko jest takie normalne  zaczyna się normalnie. Poznajesz go i myślisz  że ci się podoba. Po jakimś czasie chcesz wiedzieć o nim wszystko. Z kim gada  z kim się koleguję  jakie ma koleżanki no i najważniejsze czy ma dziewczynę. Czujesz  że to coś więcej. Zauroczenie? Trwa i trwa a wy rozmawiacie i jest coraz lepiej. Kochasz go. Tak  zdajesz sobie sprawę  że go kochasz i zaczynasz opowiadać wszystko swojej przyjaciółce. Wiesz  że bez niego  bez jego widoku nie możesz żyć. Nagle się dowiadujesz  że on cię nie kocha  że nic dla niego nie znaczysz  że ma kogoś innego. A teraz pytanie. Jak po tym wszystkim bez żadnych emocji przejść obok tej osoby  patrzeć mu w oczy a nawet przebaczyć?

kinia10107 dodano: 1 maja 2013

Dlaczego ten cały proces miłości musi trwać tak długo? Przecież wszystko jest takie normalne, zaczyna się normalnie. Poznajesz go i myślisz, że ci się podoba. Po jakimś czasie chcesz wiedzieć o nim wszystko. Z kim gada, z kim się koleguję, jakie ma koleżanki no i najważniejsze czy ma dziewczynę. Czujesz, że to coś więcej. Zauroczenie? Trwa i trwa a wy rozmawiacie i jest coraz lepiej. Kochasz go. Tak, zdajesz sobie sprawę, że go kochasz i zaczynasz opowiadać wszystko swojej przyjaciółce. Wiesz, że bez niego, bez jego widoku nie możesz żyć. Nagle się dowiadujesz, że on cię nie kocha, że nic dla niego nie znaczysz, że ma kogoś innego. A teraz pytanie. Jak po tym wszystkim bez żadnych emocji przejść obok tej osoby, patrzeć mu w oczy a nawet przebaczyć?

Dzwoni do ciebie  odbierasz. I nagle wszystko się zmienia. Słuchasz jak skamieniała to co ci mówi. Mówi więcej i wiecej a ty tego nie chcesz słyszeć. Stajesz się słabsza  nogi uginają się a serce zwalnia. Nić która trzymała cię przy życiu staje się coraz słabsza. Do tej rozmowy żyłaś dzięki woli życia i wiary w miłość. Odebrał ci wszystko. Poddajesz się. Słyszała tylko głos ale już nic nie czuła. Pękło jej serce.

kinia10107 dodano: 1 maja 2013

Dzwoni do ciebie, odbierasz. I nagle wszystko się zmienia. Słuchasz jak skamieniała to co ci mówi. Mówi więcej i wiecej a ty tego nie chcesz słyszeć. Stajesz się słabsza, nogi uginają się a serce zwalnia. Nić która trzymała cię przy życiu staje się coraz słabsza. Do tej rozmowy żyłaś dzięki woli życia i wiary w miłość. Odebrał ci wszystko. Poddajesz się. Słyszała tylko głos ale już nic nie czuła. Pękło jej serce.

Powiedziałam to o co zawsze mnie prosiłeś  powiedziałam prosto z serca a ty odszedłeś.

kinia10107 dodano: 1 maja 2013

Powiedziałam to o co zawsze mnie prosiłeś, powiedziałam prosto z serca a ty odszedłeś.

owszem  nie jestem ładna. nie mam dobrej figury  tu i ówdzie mam za dużo bądź za mało. nie jestem też oszałamiająco mądra ani zdolna. jestem też niezgrabna i infantylna. i za bardzo się wszystkim przejmuję i wyolbrzymiam problemy. jestem też cholerną zazdrośnicą. a no i jeszcze jedno. Kocham cię nad życie  frajerze.

kinia10107 dodano: 1 maja 2013

owszem, nie jestem ładna. nie mam dobrej figury, tu i ówdzie mam za dużo bądź za mało. nie jestem też oszałamiająco mądra ani zdolna. jestem też niezgrabna i infantylna. i za bardzo się wszystkim przejmuję i wyolbrzymiam problemy. jestem też cholerną zazdrośnicą. a no i jeszcze jedno. Kocham cię nad życie, frajerze.

wiesz co jest najgorsze w człowieku? to że pamięta i nawet gdy bardzo chce  nie potrafi zapomnieć. łzy się leją  myśli się kotłują  serce pęka każdej nocy na nowo  tylko dlatego  że pamiętamy. pamięć nas zabija.

kinia10107 dodano: 1 maja 2013

wiesz co jest najgorsze w człowieku? to że pamięta i nawet gdy bardzo chce, nie potrafi zapomnieć. łzy się leją, myśli się kotłują, serce pęka każdej nocy na nowo, tylko dlatego, że pamiętamy. pamięć nas zabija.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć