 |
. Zawsze trzeba pamiętać kto był , gdy nikogo nie było .
|
|
 |
. O 20 to można wychodzić z domu, a nie do niego wracać .
|
|
 |
. weź nie pierdol - przecież dobrze wiemy, że już nigdy nie będzie tak jak dawniej .
|
|
 |
. jak jeszcze raz jakiś chłopak powie mi , że mu na mnie zależy to wyjebię w kosmos . tym razem bez uprzedzenia . amen .
|
|
 |
. rodzice w pracy, brat u babci. wieczorem wybieram się do miasta. na myśl, że będę cały dzień sama w domu przypominasz mi się TY. wiele bym dała, aby choć jeden mój sen z Tobą w roli głównej się spełnił. żebyś przyszedł do mnie i patrząc mi prosto w oczy wyznał mi miłość. że też mnie kochasz. potem oglądalibyśmy komedię i obdarowywali małymi, słodkimi całuskami. żeby było jak w bajce. tak cholernie tego kurwa chcę .
|
|
 |
. mówią, że chłopacy są z marsa , a dziewczyny z wenus . ja mam wyjebane i uważam, że urwałam się z choinki .
|
|
 |
. miłość jest ważna, ale kurwa odwzajemniona .
|
|
 |
- czeeeść. - Ty do mnie piszesz ? - no tak, bo widzisz, mam sprawę.. - yh. ciekawe jaką. - piszesz, że mnie nie lubisz, masz mnie gdzieś i takie tam. - brawo za spostrzegawczość. ;] - to po cholerę się na mnie patrzysz ? ;/ - bo masz tak krzywą mordkę, że czasem fajnie jest podziękować Bogu, że to właśnie taka dziwka jak Ty ją ma. zabieranie miłości bliźniemu to nie jest dobry pomysł na życie maleńka. oh, jak to religijnie zabrzmiało. od mojego chłopaka masz się odwalić, jasne ? - nie groź mi. ;/ - i znowu z tą mordą ' ;/ ' wyskakujesz. ja ci nie grożę. ja cię ostrzegam. to cześć ;********.
|
|
 |
. wieczór. wybiła godzina 22;00. wszędzie ciemno. latarnie nie reagują na ruch. mieli je naprawić, mieli. wokół brak żywej duszy. sklep osiedlowy. sprzedawczyni zamyka drzwi na klucz. pytam, czy mogę kupić wielką bombonierkę i duże opakowanie lodów. płacę i wychodzę ze sklepu. na zewnątrz czekasz Ty. przepraszasz i proponujesz spacer. tłumaczysz się ze wszystkiego, a ja Ci wybaczam. wszyscy zazdroszczą nam tak udanego związku. - kolejna noc. jesteś głównym tematem moich myśli i snów. szkoda, że to tylko fałszywe złudzenia i zbyt wybujała wyobraźnia .
|
|
 |
. zemdlała na Jego oczach . specjaliści stwierdzili zawał . wynieśli Ją na noszach . On w duchu ciągle powtarzał jak bardzo Ją kocha . w końcu nie wytrzymał i krzyknął ze łzami w oczach ' kochałem cię i nadal kocham ! ' dziewczyna otworzyła oczy, podeszła do chłopaka i patrząc mu w oczy powiedziała ' już za późno.. ' pocałowała go zmysłowo w policzek i upadła nigdy więcej się już nie budząc..
|
|
|
|