 |
Wybacz że nie mam już sił by o ciebie walczyć.
|
|
 |
Nasz związek to jeden wielki koszmar ale to najwspanialszy koszmar jaki kiedykolwiek przeżyłam.
|
|
 |
a gdy już doszło do mnie że nie mam na co liczyć , to ty pojawiasz się i tym twoim uśmiechem znów robisz mi jebaną nadzieję.
|
|
 |
Chce Ci być potrzeba trochę częściej niż często.
|
|
 |
Kiedyś myślałam, ze jestem silna, że potrafię być obojętna i traktować innych tak jak oni traktują mnie. Nie myślałam, że jeden człowiek, kilka wspólnych chwil mogą mnie złamać, rozjebać na malutkie kawałeczki, które zaraz po złożeniu znów gubię. Nie pokazuję jak bardzo zmienił mnie czas, ludzie, sekundy, minuty, ON.
|
|
 |
i życzę Ci szczęścia, choć tak naprawdę pragnę byś dzielił je ze mną.
|
|
 |
Wiesz czego mi brak? Poczucia bezpieczeństwa. Tej malutkiej myśli w głowie, która mówi mi, że jesteś i zawsze przy mnie będziesz, gdy stanie się coś złego.
|
|
 |
no popatrz jak to życie się zjebało.
|
|
 |
Wszystko przypomina mi Ciebie. Lezę na łóżku, rozglądam się wokół, wszędzie widzę Ciebie, wszystko tu mi przypomina Ciebie, nawet moje odbicie w lustrze mi Ciebie przypomina, widzę tam dziewczynę, która była częścią Twoich dni, którą całowałeś, przytulałeś, dotykałeś, tą która doprowadzała Cię do szaleństwa, która nie raz wyprowadziła z równowagi, z której się śmiałeś, której pomagałeś, która mogła zawsze na Ciebie liczyć. Teraz to wszystko staje się wspomnieniem, któremu towarzyszy uśmiech zalewany łzami.
|
|
 |
Czasami mam wrażenie, że na świecie jest nieparzysta liczba ludzi i to ja jestem nie do pary.
|
|
 |
Zazwyczaj wieczorami mam ochotę na herbatę i życie z Tobą.
|
|
 |
Kiedyś w Twoim życiu pojawi się ktoś, dzięki komu zrozumiesz, dlaczego z nikim innym Ci nie wychodziło.
|
|
|
|