głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika blaackout

jeżeli w tym momencie nie zamkniesz ryja  to obiecuję ci  że już nigdy nie  będziesz w stanie go otworzyć.

patteek dodano: 3 marca 2013

jeżeli w tym momencie nie zamkniesz ryja, to obiecuję ci, że już nigdy nie będziesz w stanie go otworzyć.

coś rozpierdoliło moje wnętrze na milion możliwych części.

patteek dodano: 3 marca 2013

coś rozpierdoliło moje wnętrze na milion możliwych części.

z kim Twój każdy spędzony dzień był dla Ciebie wszystkim? z kim planowałaś dzień następny i waszą najdalszą przyszłość? z kim nadawałaś imiona waszym nienarodzonym dzieciom? kto potrafił Cię słuchać ? komu potrafiłaś opowiadać o sobie? z kim rozmawiałaś o wszystkim? kto przytulał Cię do snu? czyj pocałunek sprawiał że zapominałaś o całym świecie? z kim kłóciłaś się przez telefon? z kim potrafiłaś godzinami rozmawiać przez telefon w środku nocy? w czyje oczy uwielbiałaś się zapatrywac? dla kogo chciałaś być piękna? na kogo gniewałaś się żeby potem czule się pogodzić? z kim oglądałaś Twój ulubiony serial? dla kogo chciałaś wiele w sobie zmienić  do kogo pierwszego dzwoniłaś kiedy coś się nie udało? z kim Twoje rozmowy na gg nie miały końca? z kim nie raz zasypiałaś? z kim się kochałaś?  z kim dzieliłaś radość i smutek? z kim spędziłaś tyle dni tak daleko od domu? kto był twoją rzeką do której wchodziłaś już milion razy? ten z którym tak naprawdę byłaś szczęśliwa?

patteek dodano: 2 marca 2013

z kim Twój każdy spędzony dzień był dla Ciebie wszystkim? z kim planowałaś dzień następny i waszą najdalszą przyszłość? z kim nadawałaś imiona waszym nienarodzonym dzieciom? kto potrafił Cię słuchać ? komu potrafiłaś opowiadać o sobie? z kim rozmawiałaś o wszystkim? kto przytulał Cię do snu? czyj pocałunek sprawiał że zapominałaś o całym świecie? z kim kłóciłaś się przez telefon? z kim potrafiłaś godzinami rozmawiać przez telefon w środku nocy? w czyje oczy uwielbiałaś się zapatrywac? dla kogo chciałaś być piękna? na kogo gniewałaś się żeby potem czule się pogodzić? z kim oglądałaś Twój ulubiony serial? dla kogo chciałaś wiele w sobie zmienić, do kogo pierwszego dzwoniłaś kiedy coś się nie udało? z kim Twoje rozmowy na gg nie miały końca? z kim nie raz zasypiałaś? z kim się kochałaś? z kim dzieliłaś radość i smutek? z kim spędziłaś tyle dni tak daleko od domu? kto był twoją rzeką do której wchodziłaś już milion razy? ten z którym tak naprawdę byłaś szczęśliwa?

Najbardziej boli odejście osób które zapewniały  że będą z nami w tych najgorszych momentach.

patteek dodano: 2 marca 2013

Najbardziej boli odejście osób które zapewniały, że będą z nami w tych najgorszych momentach.

Kurwa mać  jak to wszystko boli.

patteek dodano: 2 marca 2013

Kurwa mać, jak to wszystko boli.

Cicho  cichutko  nie boli  bólu nie ma  daj  pocałuje   bólu nie ma  nie ma zimy  nie ma złych ludzi i czerwonego światła na przejściu dla pieszych  nie ma drogich serów i pustych butelek szampana   nie ma bólu  nie ma zła.  — Ochocki  Vithren   Łuny twojego uśmiechu  ♥

niecalkiemludzka dodano: 2 marca 2013

Cicho, cichutko, nie boli, bólu nie ma, daj, pocałuje - bólu nie ma, nie ma zimy, nie ma złych ludzi i czerwonego światła na przejściu dla pieszych, nie ma drogich serów i pustych butelek szampana - nie ma bólu, nie ma zła. — Ochocki, Vithren, "Łuny twojego uśmiechu" ♥

nie ciesz do mnie mordy  bo i tak Cię nie lubię.

patteek dodano: 2 marca 2013

nie ciesz do mnie mordy, bo i tak Cię nie lubię.

 2  w głowie miałam setki pytań 'po co dzwoni  czego chce  może jednak chce wróć'  wydusiłam z siebie  a po co dzwonisz  coś chcesz  że się odezwałeś  coś się stało cz..  przerywając mi  odpowiedział  że musimy się spotkać  że przeprasza mnie za wszystko co zrobił  że ciągle o mnie myśli i doszedł do wniosku  że to co zrobił było błędem. a ja? pomimo tego  że tak bardzo cierpiałam  że to co powiedział tak bardzo chciałam usłyszeć odpowiedziałam zwyczajnie  na luzie  ja też przepraszam  ale nie możemy się spotkać. nie chcę przeżywać znów tego samego męczącego końca  który nastąpi po kilku miesiącach  bo Ci się znudziło. nie jestem zabawką  po czym się rozłączyłam. nie  nie byłam szczęśliwa z tego powodu  że tak powiedziałam  bo chciałam Go  bardzo. ale w tamtym momencie poczułam satysfakcję  zdałam sobie sprawę  że nie warto przez kilka miesięcy być szczęśliwą  po czym cierpieć dwa razy tyle. nie w tym sens.

patteek dodano: 2 marca 2013

[2] w głowie miałam setki pytań 'po co dzwoni, czego chce, może jednak chce wróć', wydusiłam z siebie "a po co dzwonisz, coś chcesz, że się odezwałeś, coś się stało cz.." przerywając mi, odpowiedział, że musimy się spotkać, że przeprasza mnie za wszystko co zrobił, że ciągle o mnie myśli i doszedł do wniosku, że to co zrobił było błędem. a ja? pomimo tego, że tak bardzo cierpiałam, że to co powiedział tak bardzo chciałam usłyszeć odpowiedziałam zwyczajnie, na luzie "ja też przepraszam, ale nie możemy się spotkać. nie chcę przeżywać znów tego samego męczącego końca, który nastąpi po kilku miesiącach, bo Ci się znudziło. nie jestem zabawką" po czym się rozłączyłam. nie, nie byłam szczęśliwa z tego powodu, że tak powiedziałam, bo chciałam Go, bardzo. ale w tamtym momencie poczułam satysfakcję, zdałam sobie sprawę, że nie warto przez kilka miesięcy być szczęśliwą, po czym cierpieć dwa razy tyle. nie w tym sens.

 1  Wstałam. od razu w głowie 'największy błąd  wstałam.' dzień zapowiadał się jak każdy inny  nudny  szary  nic nie znaczący. poszłam do szkoły  przemęczyłam osiem lekcji  spaliłam dwa szlugi  weszłam do domu  od razu znowu zawitałam w łóżku ze słuchawkami w uszach. przysnęło mi się. nagle w moich uszach rozprzestrzenił się dzwonek  oznaczający połączenie wykonywane do mnie. z grymasem na twarzy spojrzałam na wyświetlacz telefonu. momentalnie byłam na nogach  chodząc od ściany do ściany. to był Jego numer. pomimo tego  że już nic nas nie łączyło  nawet normalne koleżeńskie cześć  jego numer znałam na pamięć. przyciągnęłam palcem po wyświetlaczu zieloną słuchawką w prawą stronę  odbierając. wykrztusiłam z siebie marne  halo  i nagle czułam jakbym miała nogi z waty. usłyszałam Jego głos  tak bardzo mi znajomy.  cześć  co u Ciebie   w szybkim tempie odpowiedziałam  wszystko dobrze  a u Ciebie?  zapadła cisza. po dłuższej chwili odpowiedział  a u mnie? u mnie też  też wszystko ok .

patteek dodano: 2 marca 2013

[1] Wstałam. od razu w głowie 'największy błąd, wstałam.' dzień zapowiadał się jak każdy inny, nudny, szary, nic nie znaczący. poszłam do szkoły, przemęczyłam osiem lekcji, spaliłam dwa szlugi, weszłam do domu, od razu znowu zawitałam w łóżku ze słuchawkami w uszach. przysnęło mi się. nagle w moich uszach rozprzestrzenił się dzwonek, oznaczający połączenie wykonywane do mnie. z grymasem na twarzy spojrzałam na wyświetlacz telefonu. momentalnie byłam na nogach, chodząc od ściany do ściany. to był Jego numer. pomimo tego, że już nic nas nie łączyło, nawet normalne koleżeńskie cześć, jego numer znałam na pamięć. przyciągnęłam palcem po wyświetlaczu zieloną słuchawką w prawą stronę, odbierając. wykrztusiłam z siebie marne "halo" i nagle czułam jakbym miała nogi z waty. usłyszałam Jego głos, tak bardzo mi znajomy. "cześć, co u Ciebie", w szybkim tempie odpowiedziałam "wszystko dobrze, a u Ciebie?" zapadła cisza. po dłuższej chwili odpowiedział "a u mnie? u mnie też, też wszystko ok".

Owszem  mam ciężki charakter. Tłumię w sobie wszystko  co leży mi na sercu i nie potrafię wygadać się nawet najlepszej przyjaciółce. Często pyskuje i wybucham agresją  nie potrafię się powstrzymać i przestać. Zbyt często się kłócę  ranię tych  na których mi naprawdę zależy i ciągle mówię coś  czego nie powinnam.

patteek dodano: 2 marca 2013

Owszem, mam ciężki charakter. Tłumię w sobie wszystko, co leży mi na sercu i nie potrafię wygadać się nawet najlepszej przyjaciółce. Często pyskuje i wybucham agresją, nie potrafię się powstrzymać i przestać. Zbyt często się kłócę, ranię tych, na których mi naprawdę zależy i ciągle mówię coś, czego nie powinnam.

nie uśmiechaj się do niego  nie siedź godzinami na gadu z myślą że napisze  nie myśl co gdzie i z kim robi  nie patrz w jego oczy   w ogóle na niego nie spoglądaj  nawet ukradkiem  nie tęsknij  nie płacz  nie śnij  nie marz  nie kochaj. w ogóle to weź o nim kurwa zapomnij!

patteek dodano: 2 marca 2013

nie uśmiechaj się do niego, nie siedź godzinami na gadu z myślą że napisze, nie myśl co gdzie i z kim robi, nie patrz w jego oczy - w ogóle na niego nie spoglądaj, nawet ukradkiem, nie tęsknij, nie płacz, nie śnij, nie marz, nie kochaj. w ogóle to weź o nim kurwa zapomnij!

najgorsza jest ta niepewność. uczucie  które wyżera od środka wszystkie twoje pozytywne emocje. uczucie  które rozdziera twój umysł na drobne kawałki  które sprawia więcej bólu  niż najgorsza prawda. a jednak przy każdej niepewności tkwi odrobina nadziei  z której nie potrafisz zrezygnować.

patteek dodano: 2 marca 2013

najgorsza jest ta niepewność. uczucie, które wyżera od środka wszystkie twoje pozytywne emocje. uczucie, które rozdziera twój umysł na drobne kawałki, które sprawia więcej bólu, niż najgorsza prawda. a jednak przy każdej niepewności tkwi odrobina nadziei, z której nie potrafisz zrezygnować.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć