 |
po Jego odejściu musiałam wszystko pozmieniać. pościel, bo po nocach budził mnie Jego zapach i złudzenie, że jest obok. numer telefonu, zważywszy na to, iż drżałam na każdą wiadomość, choć w większości treść zawierała jedynie kolejną promocję. wystrój pokoju, zmieniając maskotki i przesuszone róże od Niego, na zapachowe świeczki oraz nową lampkę. zaczęłam używać innego żelu pod prysznic, jeść inne płatki na śniadanie. rzadziej słuchałam rapu, bo gdzieś na licznych krążkach mieściły się te nasze kawałki. rano przed lustrem wymalowywałam uśmiech. wymieniłam serce - gdy odszedł, upadło.
|
|
 |
Nie jestem antyspołeczna. Poprostu Cie nie lubię i mam ochotę Ci przypierdolić.
|
|
 |
Każdy z nas ma tą jedną osobę, której zdolny jest wybaczyć wszystko.
|
|
 |
Nawet nie zdajesz sobie sprawy jak łatwo przywiązuję się do ludzi i jak bardzo potrafię tęsknić.
|
|
 |
Należę do tej grupy ludzi, którzy pomimo uśmiechu na twarzy czują się cholernie źle.
|
|
 |
Pierwszy chłopak, pierwsza miłość, pierwsze prawdziwe uczucie, pierwszy wspólny spacer, pierwszy pocałunek, pierwsze rozstanie, pierwsze złamane serce. Tak, pierwszych razów się nie zapomina.
|
|
 |
ja i mój chłopak bardzo się od siebie różnimy.. ja istnieję, on nie.
|
|
 |
czasami mam ochotę przybić Ci piątke.. w twarz.. krzesłem.
|
|
 |
Wstaje dzień, ja upadam i wstaję, całujesz mnie, robisz to nawet fajnie. | Pezet ♥
|
|
|
|