 |
Teraz milczysz. Znów odezwiesz się, jak ułożę sobie życie.
|
|
 |
W chwilach, kiedy człowiek potrzebuje obecności drugiej osoby zazwyczaj pozostaje sam.
|
|
 |
Czego się boję? Boję się stracić ludzi, których kocham. Boję się, że kolejny raz mi się to przydarzy. Boję się samotności. Boję się kiedyś obudzić i zdać sobie sprawę z tego, że nikogo już przy mnie nie ma.
|
|
 |
Czasami mi Ciebie brak, choć nawet nie jesteś mój.
|
|
 |
Czasami chłopak potrzebuje przerwy, by zaczął tęsknić i pokazał, że jednak kocha.
|
|
 |
kocha ją bez makijażu. w potarganych włosach. za dużych dresach. luźnej koszulce. w sukienkach do kostek. w butach na obcasie i w ulubionych trampkach. obcisłych spodniach. kolorowych bluzkach. kocha ją uśmiechniętą. wkurwioną. kocha każdą komórkę jej ciała, każdy mięsień, każdą plamkę na skórze, nawet pieprzyki uważa za urocze. kocha trzymać ją w ramionach, usypiać z jej głową na piersi, czuć jej zapach zaraz po przebudzeniu. Uwielbia wieczory spędzone przy oglądaniu filmów, w klubach, spacerach przy pełni księżyca. kocha jej głos, jej serce bijące swoim rymem, oczy patrzące z prawdziwą czułością. kocha drażnić się z nią, łaskotać, całować w każdej możliwej chwili. kocha spędzać z nią czas, patrzeć na nią i sprawiać by zawsze była uśmiechnięta. kocha każdą wadę, nawet dym, który wypuszcza z ust lub płyn który powoduje, że traci kontakt ze światem. KOCHA ją . kocha, to jest najważniejsze.
|
|
 |
rzadko mamy wpływ na to , kto pojawi się w naszym życiu , ale czasem mamy po prostu szczęście .
|
|
 |
W życiu każdej dziewczyny przychodzi moment kiedy zaczynamy potrzebować miłości. Pragniemy miłości od chłopaka, pragniemy być kochane. Chcemy przeżyć przygodę swojego życia, swoją pierwszą miłość, którą zapamiętamy już do końca życia.
|
|
 |
Znasz to? Wciskasz w uszy słuchawki. klikasz 'play'. Słyszysz już tylko tą muzykę. tą, która kochasz, która jest częścią ciebie. nie liczą się problemy w szkole, miłości, ani to, że ktoś właśnie cię woła. ważne są tylko te nuty płynące z cieniutkich kabelków prosto do serca.
|
|
 |
Życie przybiera czasem dziwne formy. Dzieją się rzeczy nadzwyczaj dziwne i niespodziewane co sprawia, że czujemy się przez chwile jakbyśmy po prostu tracili kontrole nie tylko nad sobą, lecz również nad całym otaczającym nas światem. Nigdy nie przybrałabym takiego scenariusza mojego życia. Było zwyczajnie. Po prostu istniałam, jak istnieje wiele ludzi. Oddychałam, uczyłam się, zatracałam, kochałam i byłam kochana. I właśnie ta miłość mnie zaślepiła. I właśnie ta miłość doprowadziła mnie do punktu w którym jestem. Chodź patrząc teraz na to czuję, że to nie była miłość. Miłość tak nie wygląda, nie rani, nie ukrywa, nie kłamie. Miłość nie każe uciekać i nie jest ucieczką. U mnie było inaczej. Może zacznę więc od początku, tak będzie łatwiej.
|
|
 |
Nie zaprotestowałam, kiedy błądziłeś dłonią po moich plecach. Nic nie powiedziałam, gdy dotykałeś mojego tyłka, a każdy inny facet w tym momencie dostałby z liścia. Podobało mi się to, że ciągle mnie przytulasz. Czułam się tak cholernie bezpiecznie, a jednocześnie kurewsko źle. Bo dobrze wiedziałam, że mimo wszystko to nie ma sensu. Że następnego dnia budząc się na wielkim kacu, będziesz się zastanawiał co robiłeś, nie mogąc za cholere sobie przypomnieć. A ja będę mieć ogromne wyrzuty sumienia, bo to nie ze mną miałeś spędzić wieczór.
|
|
 |
Pustka. To jest właśnie to, czego doświadczam każdego ranka budząc się i zdając sobie sprawę z tego, że dziś znów się nie zobaczymy.
|
|
|
|