 |
Nigdy nie kocha się za bardzo.
|
|
 |
Lgniemy do tych, którzy mają nas w dupie, nie interesują się nami, zwodzą nas, tylko po to, aby potem nami wzgardzić. Odtrącamy tych, którzy chcą nam dać samo dobro, wziąć nas takimi, jacy jesteśmy, przyjąć nas z całym inwentarzem poszatkowania, posrania, nerwic i zaszłości.
|
|
 |
Przeraża mnie to, że w życiu będę musiała przeżyć kilka końców, które całkiem mnie rozpierdolą.
|
|
 |
nie mogłam się Ciebie doczekać, miałam po co żyć. teraz mam za co umrzeć.
|
|
 |
“Czekaj na właściwy moment, na tego mężczyznę, który sprawi, że twoje życie upije się miłością.”
— Małgorzata Domagalik
|
|
 |
Pamiętaj, jesteś kobietą! Całym pięknem tej planety. Jesteś silna, mądra i nadzwyczajna nie dasz sobą pomiatać jakiemuś debilowi. Nie jesteś stworzona do czekania i błagania aż wróci, jesteś stworzona do ukazywania swojego piękna by On później żałował, co stracił, więc do dzieła, słonko.
|
|
 |
Już nie wierzę, że gdzieś tam jest dla nas miejsce. Patrząc w gwiazdy już wiem, że nigdy nie znajdziemy się pośród nich. Nie ma przyszłości, przynajmniej tej wspólnej./esperer
|
|
 |
Może wtedy trzeba było ich posłuchać? Może nie powinniśmy się zdarzyć, a dzisiaj mniej byśmy cierpieli./esperer
|
|
 |
Przecież Ci nie powiem, że coś pęka. Tego nie da się opisać słowami, wiesz? Oddalamy się każdego dnia, ale nic z tym nie możemy zrobić, zupełnie nic. Wypuszczam Cię z rąk i boli, cholernie boli, ale nie jestem w stanie tego zatrzymać. Choć łzy rozmywają obraz, jedynie wzruszam ramionami. Nie krzyknę, straciłam głos. Tylko patrzę, ale wzrok też pusty. Przecież Ci nie powiem, że oto na naszych oczach umiera nam miłość. Obudzimy się dopiero kiedy nie zostanie z nas nic, kiedy nie będziemy mieli dokąd wracać./esperer
|
|
 |
Cokolwiek. Wódkę, prochy, szczerą rozmowę, ramię przyjaciela, mocne przytulenie. Cokolwiek, byleby przestało boleć./esperer
|
|
 |
Cause I could be the rain in your desert sky,
I could be the fire in your darkest night,
I could be your curse or your angel,
I could be your sun when it's cold outside,
I could be your rock when there's nowhere to hide
|
|
 |
oh I think that if I have been enough for you
I'd be better, would I be good?
|
|
|
|