 |
bawisz się moimi uczuciami jakbym była Twoją własnością .
|
|
 |
dzisiejszy dzień to kompletna strata makijażu .
|
|
 |
Skurwysynie, jesteś rajem dla mych oczu, aczkolwiek piekłem dla mej duszy.
|
|
 |
nie ważne jak liczną masz ekipę liczy się zaufanie i jak serce chodzi z bitem.
|
|
 |
Chcę żyć życiem, nie kimś.
|
|
 |
spoko - jedź mnie od najgorszych, wymyślaj na mnie brednie i napierdalaj ile wlezie , tylko mam jeden, pierdolony warunek, na który najwyraźniej Cię nie stać - patrz mi w oczy robiąc to wszystko, skurwielu.
|
|
 |
żyć, nie żyjąc. czuje jak życie mnie omija, jak toczy się beze mnie. wszystko ze mnie uszło. nie wiem co czuć, nie wiem co myśleć, nie wiem nic. coś sie dzieje, nie wiem co, a tak bardzo chciałabym wiedzieć. tak bardzo chciałabym wyrzucić z siebie to wszystko, tak bardzo chciałabym, żeby ktoś potrafił wysłuchać, zrozumieć i żeby ktoś potrafił mi pomóc. tak bardzo chciałabym, żeby ktoś po prostu przytulił, nawet próbując rozumieć. a nadzieja ? nawet tego już się boje. strach przeszywa mnie całą w każdej sekundzie, coraz bardziej. chyba czeka, aż w końcu całkiem wysiądę. koniec ? do końca już tak niewiele..
|
|
 |
Czas płynie, świat się zmienia. Płyną łzy, znikają marzenia.
|
|
 |
Ej, małolatom zawsze imponuje przemoc. Krew,sex,kokaina wbita genom. Chcą kochać, a spadają coraz głębiej. Gubią się i nie podnosząc pytają co będzie.
|
|
 |
To tylko krok by granice przekroczyć. Spuścić wzrok, nie patrzeć w oczy. Przeszłość oddzielić grubą kreską. Lecz może zdążę ułożyć jeszcze wszystko przed śmiercią. To tylko krok by pomyśleć i się cofnąć...
|
|
 |
Nikt mi nic nie zabrania, jestem panią swego losu. Zaciskam mocno pięści, mam swój na życie sposób.
|
|
|
|