 |
, widzisz ten prostokąt w ścianie ? tak , ten . ten z klamką . to są drzwi . a teraz naciśnij klamkę . i wypierdalaj . / pjona .
|
|
 |
, a gdy mówisz o uczuciach , myślisz o nim ? / slaglove .
|
|
 |
|
Jesteś, a potem Cię nie ma,
Narodziny, potem śmierć, taki życia twardy schemat.
|
|
 |
|
-Ciekawe co robi mój przyszły mąż...-mój się pewnie opierdala.
|
|
 |
, co ? jesteś taka cwana ? to zaczep mnie na mieście - sama .
|
|
 |
, kiedy za mną zatęsknisz pamiętaj, że pozwoliłeś mi odejść .
|
|
 |
, słuchaj blondasie , albo zwrócisz na mnie uwagę , albo wydubię ci te twoje piękne , czarne oczka łyżeczką od danonków .
|
|
 |
, boję się Scooby Du , uwielbiam Króla Szamanów , miło wspominam Dom dla zmyślonych
przyjaciół pani Foster i zawsze mam uśmiech na twarzy gdy mowa jest o składniku 'X' z Atomówek. śpiewam piosenkę o soku z 'gumi jagód' nie lubię Naruto i Samuraja Jacka ale chętnie oglądam Ed, Edd i Eddi.
i ponad wszystko lubię o tym rozmawiać z nimi .
|
|
 |
, uwielbiam dzielić się muzyką z moimi sąsiadami , szczególnie dziś, gdy w moim pokoju jest pusto i akustyka jest znakomita .
|
|
 |
, i dziękuję Bogu , że są ludzie tacy jak Oni . tacy , którzy zawsze pomagają , nie niszcząc , nie oczekując niczego w zamian . tacy , którzy przytakną , chodź wiedzą , że powinno powiedzieć się 'nie' . takich, którzy chodź łagodnie wyznają prawdę . po prostu tacy , którzy są pomimo wszystko , nie dla czegoś . dziękuję Ci kurwa , tak bardzo dziękuję Ci , że takich ludzi postawiłeś na mojej drodze .
|
|
 |
- współczuję Ci. - dlaczego? - bo ja muszę pomalować paznokcie na czerwono i zrobić mocny makijaż żeby wyglądać kurewsko . a Tobie wystarczy sam charakter żeby być kurwą .
|
|
 |
, było pochmurne popołudnie wzięłam do ręki słuchawki i postanowiłam iść na spacer . podążyłam w stronę pobliskiego parku i usiadłam na jednej z ławek . brakowało mi Ciebie . rodzice zawsze wszystko nam komplikowali . wsłuchałam się w tekst piosenki i zamknęłam oczy . po chwili usłyszałam dziwnie znajomy śmiech . otworzyłam oczy i dostrzegłam jakąś laskę u Twojego boku . o dziwo nie wpadłam w histerie . wystukałam jedynie wiadomość "nie wspominałeś , że rodzice dali Ci jakąś sukę pod opiekę." po jej przeczytaniu rozejrzałeś się dookoła i Twoje przerażone oczy zatrzymały się na mnie . wstałam z miejsca i ruszyłam w stronę domu . dostawałam coraz to więcej wiadomości od ciebie lecz zaśmiałam się tylko gorzko i wyrzuciłam kartę sim do śmieci . dopiero wtedy zauważyłam łzy spływające po moim policzku . odwróciłam się , lecz Ciebie nie było . właśnie wtedy zaczęłam nowy etap w swoim życiu .
|
|
|
|