 |
generalnie mówiąc, to to wszystko mnie pierdoli.
|
|
 |
jarajmy się myślą, że niedługo święta.
|
|
 |
a tego bucha dedykuje osobie, która w najbliższym czasie namiesza mi w głowie. ♥
|
|
 |
i wciąż czekam na ten lepszy dzień.
|
|
 |
już mnie nie jarasz, wybacz.
|
|
 |
Znowu nie mam hajsu, o co za pech, w kielni pajęczyny, a w portfelu rośnie mech! Joł. / ras luta.
|
|
 |
czasem trzeba dać ponieść się szaleństwu i iść na spontan.
|
|
 |
męczy mnie cierpienie, pięknie opakowane w uśmiech.
|
|
 |
|
'Nie wiesz, czy w ogóle coś do niego czujesz, a myślisz o nim cały czas.' ♥
|
|
 |
|
najbardziej złoszczę się wtedy gdy siedzę spokojna i czekam aż czajnik zagwiżdżę, a gdy sobie nie radzę zaczynam sprzątać cały dom. gdy zaczynam wspominać parzę sobie duży kubek gorącej czekolady i sięgam zakamarków w poszukiwaniu czekolady, pralin czy zwykłego musu orzechowego. lubię zasypiać w makijażu i robić dziwne miny przed lustrem kiedy ładnie wyglądam, a gdy czuję odpowiedni dotyk mruczę subtelnie. wybacz, ale inna być nie potrafię. wybaczam, że nie kochasz mnie takiej.
|
|
 |
lubię cię. nie psujmy tego miłością.
|
|
|
|