 |
zmagasz się z bezsennością. każdej nocy, próbujesz tchnąć w sobie życie, choć resztkę, tą resztkę co została z Nas. każdej nocy bez skutku zmagasz się z łzami, bez skutku - właśnie. serce bije, ale już nie w tym rytmie. nie w Twoim rytmie.. to nie to co kiedyś.// milosneopisyx3.
|
|
 |
boję się wiecznej samotności. nie dlatego, że ktoś nie będzie mnie chciał, tego się nie obawiam. obawiam się tego, że nie będę w stanie pokochać kogoś na tyle mocno, by związać się z nim tak na zawsze, do końca swoich dni.// milosneopisyx3.
|
|
 |
nie spodziewałam się, że jestem na tyle odważna, by napisać ci to wszystko. to, jak przez ciebie cierpiałam kilkanaście miesięcy, dokładnie, ze szczegółami. jeśli jestem dla ciebie najważniejsza, i zależy ci na mnie to mam już tylko jedną prośbę.. zostaw mnie w spokoju, bo nie potrafię już wybaczać, sorry kocie.// milosneopisyx3.
|
|
 |
kto rano wstaje, tego nikt wczoraj nie zaprosił na imprezę :)
|
|
 |
U mnie dobrze.
We mnie źle.
|
|
 |
zapalić fajke, popić piwem, pierdolić wszystko.
|
|
 |
Łzy spadną na ziemię. Zdusisz w sobie ból, wiem znam to pragnienie.
|
|
 |
Zasada numer jeden baw się nimi bo oni bawią się tobą.
|
|
 |
Niereformowalna, zmienna, niestabilna. W nerwach łatwopalna, chwilę potem zimna. Momentalna przemiana totalna, w chwilę inna, chwilę normalna, za chwilę niekompatybilna.
|
|
 |
nie było Go. nie było Go w umówionym miejscu którejś środy, kiedy wywinął się nauką do testu z którego i tak dostał laskę. nie było Go, gdy chorowałam, nie byłam przez ponad tydzień w szkole. nie przyszedł do mnie, głupio śmiejąc się, że przecież nie chcę, żeby się zaraził. bywał, czasem - gdy miał ochotę się zabawić, spędzić ciekawie noc, czy ogólnie, czas. zostawił mnie samą tamtej jesieni, kiedy moje życie całkowicie się sypało.
|
|
 |
Jak mogłam tak powiedzieć mu.?
Gdyby tylko teraz wiedział jak,jest mi źle.
jak mogłam nie zatrzymać słów.?
i pozwolić tak po prostu by - odejść mógł.
|
|
 |
|
Ludzkie ciało regeneruje się co sześć miesięcy.
Prawie każda komórka włosa, skóry, czy kości umiera i zostaje zastąpiona przez nową.
NIE JESTEM TYM, KIM BYŁAM W KWIETNIU...
|
|
|
|