 |
pij swoją Cole, nie tęsknij za Fantą .
|
|
 |
i nieważne czy ma niebieskie, zielone, czy brązowe oczy. są Jego, więc są najzajebistrze kurwa!
|
|
 |
całym sercem.. nad życie.. do szaleństwa.. bez pamięci..
|
|
 |
Gdy jesteśmy zazdrośni, przekonujemy się, że kochamy, tak jak przekonujemy się, że żyjemy, kiedy nas coś boli.
|
|
 |
Bo człowiek widzi to co chce widzieć. Pamięta to co chce pamiętać . Kocha to czego kochać nie może .
|
|
 |
uwielbiam nasze całonocne rozmowy na skajpaju, kiedy kłócimy się o ulubionych raperów, nasze przyszłe samochody i wzajemnie z siebie śmiejemy./destino
|
|
 |
mam w głowie schorzeń korzeń, Boże bierz mnie do siebie
może to że wziąłem prochy teraz pchnie mnie pod ziemie.
|
|
 |
ułamek sekundy. usta przy ustach. moja dłoń penetrująca Twój brzuch, delikatnie muskająca zarysy mięśni. Twoja ręka błądząca po moim biodrze. skupienie się jedynie na własnych, nerwowych oddechach. oddanie się chwili, pragnąc żeby trwała wiecznie. nagłe odsunięcie się od siebie i pytanie błądzące po głowie; 'co my robimy?'. nabranie oddechu i ponowne zderzenie ustami. przecież przesiąknięcie do cna pożądaniem bez obaw o nadchodzącym uczuciu, które później przerodzi się jedynie w cierpienie, jest czymś niemal idealnym. to jak opychanie się słodyczami bez konsekwencji. smaczna konsumpcja, bez obaw o szerokich biodrach.
|
|
|
|