 |
Me życie jak puzzle by je złożyć się podnoszę
|
|
 |
Posypane życie jak krechy na lusterku..
|
|
 |
Czasem gdy to życie sypie się, wiem wtedy na pewno, wrócą piękne dni , razem rozjaśnimy ciemność.
Lata płyną wciąż my pamiętajmy jedno, umarłych trafi piach , my musimy wstać i biegnąć.
|
|
 |
Był, był moim światłem, moim życiem, chciałam z Nim na szczyty świata wchodzić, dostałam porycie, to życie, mnie nawróciło kochany jeśli nie Ty, to inny ze mną będzie pić szampana.
|
|
 |
nie jest łatwo ale jebać te bagno!
|
|
 |
Nigdy, nie poczujesz mego bólu,
nigdy jego nie zrozumiesz, nie doświadczysz trudu..
|
|
 |
Jedno co jest w życiu pewne to jego kres..
|
|
 |
- Co Ty w Nim widzisz?
- To, że chce mi dać cały świat, a w zamian oczekuje tylko uśmiechu.
|
|
 |
Jebana rutyna, monotonność szarego dnia.
|
|
 |
A jeśli wróci? Jeśli spojrzy Ci w oczy i powie, że kocha? Wymiękniesz.
|
|
 |
I ta bezsilność, której się nie spodziewaliśmy.
|
|
 |
Nawet powietrze pachnie złamanym sercem, nawet na niebie widać tęsknotę za miłością. Tylko w Twoich oczach jest obojętność. Jak Ty to, kurwa robisz?
|
|
|
|