 |
Ty widzisz w Nim kawał skurwysyna, ja powód dla którego żyję.
|
|
 |
Czy jest poważny? No, może nie do końca. Lecz w tym co robi, drzemią pokłady słońca.
|
|
 |
źle na mnie działasz. tak bardzo źle, że zaczyna mi się to podobać.
|
|
 |
zbyt dużo wulgaryzmów pasuje do Twojego imienia.
|
|
 |
Jak się tak leży godzinami w nocy, to myśleniem można zajść bardzo daleko i w bardzo dziwne strony, wiesz?
|
|
 |
jej oczy były przepełnione niemą prośbą o pomoc. nikt nie potrafił zrozumieć krzyku jej źrenic.
|
|
 |
Wtulona w Niego, wiedziała co to szczęście.
|
|
 |
A teraz pytam, gdzie są Ci, którzy mieli być na zawsze?
|
|
 |
Bóg dał mi wiele talentów, ale talent do spieprzania wszystkiego na czym mi zależy mógł sobie darować.
|
|
 |
Nie, nie byłeś pierwszy ale chciałabym abyś był ostatni.
|
|
 |
I powinieneś wiedzieć, że z każdym Twoim uśmiechem dajesz mi więcej szczęścia.
|
|
 |
szepnij mi do ucha, że jestem tą na którą czekałeś.
|
|
|
|