 |
(...) na tym świecie nie ma nic trudniejszego od miłości.
|
|
 |
Kochaj mnie, a będę przenosić góry żebyś był szczęśliwy. Zrań mnie, a zgniotę tymi górami twoje jaja.
|
|
 |
„Można warg dotykać, muskać je, ssać, bardzo delikatnie gryźć, podnosić językiem. Można zamykać je swoimi ustami, aby za chwile je otworzyć, rozewrzeć, spulchnić lub mocno zacisnąć. Można koniuszkiem języka cierpliwie i dokładnie namaszczać ślina ich brzeg, można przygnieść je do dziąseł, smakować, zwilżyć lub zamoczyć swoja ślina, aby zaraz potem osuszyć wydychanym powietrzem. Można je obejmować szczelnie swoimi wargami, po chwili zwolnic uścisk, otworzyć na oścież, rozsunąć żeby, wyssać język na zewnątrz i przygryźć go delikatnie. Można go potem wepchnąć do środka, przycisnąć do dolnego podniebienia i dotykać swoim językiem wybrzuszenie dziąseł nad każdym zębem po kolei. Można dotknąć nim górnego podniebienia i zatrzymywać na każdym jego zgrubieniu. Można zwariować przy tym albo się zakochać.”
|
|
 |
''Czy pan wie, do jakiego stopnia otumanienia może dojść kochająca kobieta?”
|
|
 |
Panowie paniom, panie panom, kochają, ranią, wyznają, kłamią.
|
|
 |
“Świat ma mnie w dupie, więc ja do świata też mam stosunek analny.”
|
|
 |
tak, masz rację, złam mi serce, pokaż jaki jesteś kozak
|
|
 |
świat nie skończył się w tamten piątek dwudziestego pierwszego. nie, ,mój świat skończył się wczoraj. gdy odszedłeś i się nie już nie odwróciłeś.
|
|
 |
-nie istnieje nic, poza tym co CZUJESZ.
|
|
 |
tak dużo się pozmieniało nie wiem od czego mam zacząć, wszystko zaczęło sie robić jakieś takie bardziej kolorowe, chociaż nie w każdym przypadku. wszystko wydaje mi się jakoś bardziej sensowne, życie jakieś inne i znajomi. nie rozumiem, dlaczego ludzie potrafią zmienić całą swoją osobowość w tak krótkim czasie? przepraszam, ale nie potrafe tego zrozumieć. nie działają na mnie wasze puste uśmieszki i ta cała sztuczna przyjażń, która i tak skończy sie zwykłym fałszem. dlaczego ludzie są strasznie dwulicowi? nie rozumiem i nie chce zrozumieć, kiedyś byli wspaniałymi ludźmi, a teraz? nie da się ich poznać, myślałam, że przyjaciel to przyjaciel, a nie człowiek do spędzania czasu. później mu się odwiduje i stwierdza ` a zmienimy znajomych, Ci się mi znudzili` nie rozumiem Was ludzie, po co to robicie? może dla Was to zwykła zmiania, której doczekujecie, niestety robiąc to nie myślicie o tym, że łączyły was wspólne chwile, których nigdy się nie zapomina. voguone
|
|
 |
chciałam Ci dać tylko poczucie ukojenia. ochraniać Cię przed lękiem, chłodem i chorobą. żebyś mógł poczuć radość w sercu i uśmiechać się do mnie przez sen jak do swojej kochanki.
|
|
 |
wspomnienia wracją jak przypływ, a ja dryfuję na łodzi podczas sztormu najgorszych wspomnień, szczególnie jednego, gdy wsiadłes w samochód i wyjechałeś z naszego światka jak na wycieczkę, rozpędzony niczym na autostradzie.
|
|
|
|