 |
każdy ma okres, w którym coś gubi - pewne wartości, ludzi, myśli
|
|
 |
kilka minut pod prysznicem, dwie, czasem trzy filiżanki gorzkiej, szatańsko mocnej kawy zamiast śniadania, duża dawka autoironii i znów nadawałam się do użytku
|
|
 |
stałości nie ma, więc po co się ograniczać ?
|
|
 |
ludzie mają dziś mało czasu na wielkie uczucia
|
|
 |
informuję uprzejmie, że nie przewiduję, by udało mi się zmienić świat, w każdym razie nie w przyszłym tygodniu
|
|
 |
pożyję tu jeszcze trochę i zobaczę, co się stanie, pomyślała. umrzeć zawsze mogę później
|
|
 |
wszystko mnie boli. gdzie byś mnie nie dotknął, to mnie boli. gdzie byś nie strzelił, to trafisz mnie
|
|
 |
wiedziałam, że mamy inny charakter, sposób spędzania wolnego czasu, inne zdanie w wielu sprawach. jednak gdzieś na dnie serca zabolało jak odszedłeś
|
|
 |
zamknęła oczy i cierpliwie czekała. na dźwięk dzwonka u drzwi, na sen, a może na miłość
|
|
 |
ludzie go opuszczali, bo jego duma nie pozwalała mu ich zatrzymywać. ona uciekła, odeszła pierwsza, bo jej serce nie wytrzymałoby kolejnego zranienia
|
|
 |
ta kobieta? jest najważniejszym elementem mojego świata. nie wyobrażam sobie bez Niej życia. pomaga podejmować mi najcięższe w życiu decyzje. gdy tylko widzi smutek na mojej twarzy, od razu robi wszystko by zastąpił go uśmiech. to Ona czuwała przy moim łóżku szpitalnym, i to Ona zalewała się łzami słysząc róznorodne diagnozy. to Ona chciałaby żebym została w domu i nie wyjeżdzała. to Ona robi dla mnie wszystko, i jeszcze więcej. tak, kocham Cię Mamo - i nie mówię tego jednorazowo, bo mówię Ci to codziennie. nie kocham Cię tylko tego jednego dnia - kocham Cię całe życie, i jeszcze dzień dłużej. / veriolla
|
|
|
|