 |
Wesele było, w sierpniu poprawiny. KURWA!
|
|
 |
Tak właśnie robią młodzi ludzie. Ciągle na coś czekają. Wydaje im się, że życie jeszcze się nie zaczęło. Że zacznie się za tydzień, za miesiąc, ale jeszcze nie teraz. A potem nagle człowiek robi się za stary i wtedy zadaje się sobie pytanie, czym było całe to czekanie. Ale wtedy jest już za późno.
|
|
 |
Zacznij być, a nie bywać. [ yezoo ]
|
|
 |
Na poduszce nie ma juz Twojego zapachu. W pokoju brak Twoich ubran, a Twoje perfumy ulotnily sie wraz z zapachem nikotyny. Istaniales?
|
|
 |
Ciągle tkwię w czasie, w którym nazywaliśmy to miłością. Ale nawet w raju zachodzi słońce. [Maroon 5 ♥ Payphone]
|
|
 |
W łóżku przestajemy być wredni i chamscy, przestajemy udawać, ukrywać. W łóżku jesteśmy bezbronni, leżymy, głaszczemy, przytulamy, rozmawiamy, śmiejemy się, planujemy, patrzymy w oczy, rozumiemy.
|
|
 |
Czasem życie nas zaskakuje . Pozytywnie lub nie . Każdy oczekuje od niego wszystkiego co najlepsze . Czasem tak się dzieje . Ale zauważyłeś ? Kosztem czegoś . Czasem nigdy nie będzie dobrze w jakiejś sprawie . Czekasz na poprawę i czekasz . A gdy przestajesz .. Nagle wszystko wskakuje na swoje miejsce . Wszystko ma sens , staje się poukładane . Ale to w końcu nudzi . Szczególnie w związkach . Szukamy emocji i cóż .. Tak właśnie powstają kłótnie o nic . Potrzeba organizmu na kilka buchów i mocniejszych kieliszków . I tak jest ze wszystkim . Komplikujemy sobie sami życie bo szukamy mocnych wrażeń krzywdząc się tym samych . Czasem po prostu wystarczy odpuścić , dać komuś odrobinę zaufania.
|
|
 |
Platonicznie, fantastycznie.
|
|
 |
Tak bardzo Cię nienawidzę tato. Nikt nigdy nie zniszczył mnie tak jak Ty. Mnie już nie ma, jest tylko jakaś marna imitacja mojej osoby.
Wszystkie Twoje słowa uderzają dziś z podwójną siłą. Jestem z e r e m. Ale to nie jest najgorsze, najgorszy jest ten strach, jaki koszmar przeżyje jutro.
|
|
 |
Już mi lepiej. Odpuściłam sobie Ciebie. Przestałam zasypiać z myślą o Tobie. Już nie czekam. Stałeś się obojętny, zupełnie niepotrzebny. Nie chcę Cię. W końcu przestałeś dla mnie istnieć. Nie jesteś moją codziennością, moim być albo nie być. Nie nazwę Cię wszystkim tym, co mam, bo przecież nigdy Cię nie miałam, i wiesz - jakoś nie żałuję. [ yezoo ]
|
|
|
|