|
"Owszem, wszyscy faceci to złamasy, i owszem, wszystkie kobiety to zdziry, ale nie ma na świecie nic piękniejszego niż to, co może się wydarzyć między takim złamasem a taką zdzirą, kiedy się pokochają."
|
|
|
Przyjdź do mnie, chcę Ci albo oczy wydrapać albo się kochać, jeszcze nie wiem.
|
|
|
Wypij ze mną trochę wódki. Będziemy udawać, że wszystko jest dobrze. Mocno pijany obraz świata będzie nas znosił po drugiej stronie łóżka. Później odejdziemy na przeciwne strony, żeby równo nie spadać, nie obrywać sufitu, nie szarpać i nie drapać paznokciami siebie/mumiin
|
|
|
"Nie chciałabym za ileś tam lat ocknąć się jako stara, zgorzkniała kobieta i żałować, że w swoim czasie zabrakło mi odwagi."
~ Charles Frazier
|
|
|
dobrze się zastanów...chciałabyś to wszystko z powrotem? te wszystkie kłótnie, które wszczynał po pijaku. te wszystkie nagrania na pocztę głosową, gdy znowu karmił Cię swoim marnym "przepraszam"? tą każdą godzinę spędzoną na czekaniu na Niego, bo znowu za późno wyszedł od kumpli? tą codzienną niewiadomą, gdy budziłaś się rano, i nie miałaś pojęcia co będzie dalej? te setki ton cynizmu i zbyt dużego ego? tą wiecznie niezadowoloną minę? to skurwysyństwo w oczach? chciałabyś? tak, chciałabyś. bo mimo tego, że to wszystko udowadnia Ci jaka cholernie naiwna jesteś, to potrzebujesz tego - tego całego zamieszania, jakie wprowadzał w Twoje życie, tych emocji, i bycia zauważalną i komuś potrzebną... tak, po prostu potrzebujesz tego głupiego "słodkich snów" na dobranoc, pisanego po pijaku, bo boisz się być sama, bo chcesz by ktoś Cię doceniał - byle jak, ale jednak. by ktoś o Tobie pamiętał - rano i wieczorem, i od czasu do czasu w środku dnia, między wykonywaniem codziennych, rutynowych zadań./
|
|
|
W Twoim niebyciu najgorsze nie jest to, że Ciebie nie ma. Najtrudniejsza jest niewiedza, że nie wiem na co masz ochotę i co słychać w domu, co Ci się śniło i jak pachnie Ci dzisiaj powietrze, a przede wszystkim - niewiedza czy jesteś w tym wszystkim szczęśliwy.
|
|
|
- Jaka jest twoja główna wada?
- Bycie skurwysynem w połowie. Nie masz pojęcia, jakie to upokarzające być podłym z dobrym sercem. Strasznie rozpierdala i zabiera energię.
|
|
|
Sobota. Kolejna. Bez Ciebie. Patrzę na samoloty. Lubię samoloty. Jeżeli którymś wrócisz... Wstąp do mnie pójdziemy zbierać liście
|
|
|
Jak długo zapomina się o kimś, kto znaczył wszystko?
|
|
|
"Jeśli zdecydujesz się kiedykolwiek odejść od kogoś nie zapomnij o tym, aby się z nim pożegnać. I bez względu na to, co łączyło cię z tym człowiekiem, nie uciekaj bez słowa. Nikt z nas nie zasługuje na takie zakończenie. Gdy emocje już opadną, miej odwagę spojrzeć prawdzie w oczy, nim odejdziesz na zawsze."
|
|
|
Pamiętasz, co powiedziałaś? Że już nic, co z nim związne, cię nie ruszy. Żadna wiadomość o nim nie spowoduje szybszego bicia serca. Jego widok nie sprawi, że zmiękną ci kolana. Wspomnienia nie doprowadzą do tego, że znów upadniesz równie nisko, co ostatnio. Jego znajomi, wspólne miejsca, cokolwiek, co was łączyło to już przeszłość, zamknęłaś tamte drzwi. Obojętność, pamiętasz? Czy już zapomniałaś? Jedna wiadomość, jeden krótki SMS i wracasz. Lądujesz niżej, niż kiedyś. Już nie wstaniesz, wiesz o tym. Nie podniesiesz się drugi raz. Już drugi raz nie uda Ci się wymazać go z pamięci. [ yezoo ]
|
|
|
"Jesteś pierwszym, najpierwszym, zupełnie jedynym mężczyzną, przez którego robi mi się czasem czarno w oczach i słodko w ustach i zupełnie nieprzytomnie w głowie."
- Agnieszka Osiecka
|
|
|
|