 |
Rozpadło się moje wnętrze. Nie kontroluję już siebie samej, tych emocji, zagubienia. Jestem oddalona od wszystkiego i wszystkich. Tak trudno znaleźć mi motywację, która będzie tą jedyną, która da mi siłę i wiarę w to, że lepsze jutro istnieje. Wokół w zamian widzę nicość i czuję pustkę. Jakby nic wokół mnie nie istniało. Taka silna samotność, brak emocji, brak uczuć. Uziemiłam się, wiem. Pozwoliłam sobie na zaprzestanie odczuwania czegokolwiek. Pozwoliłam sobie na to i w dużym stopniu zniszczyłam tym samym siebie. Aczkolwiek to mnie dobiło. Bo życie choć było świetnie ułożone straciło swoją wartość. Wszystko straciło swoją wartość, swoją magię. Poczułam, że nie daję już rady. Pozwoliłam sobie upaść i nie umiem się podnieść. Żałuję choć nie do końca. Niekiedy tak jest dobrze, bo bezpiecznie, ale nie zawsze. Zbyt często to przynosi ból. Zbyt często to coś rujnuje resztki mojego serca.
|
|
 |
http://naturalnaapteka.blog.pl/2014/11/09/rozpuszcza-tluszcz-jak-szalony/
|
|
 |
https://www.youtube.com/watch?v=DVHZquNzUbA
|
|
 |
I wiesz jak tak dłużej pomyślisz to rządzą nami przypadki. Kilka chwil połączonych w logiczną całość. Zdarzenie, czas, miejsce. Nic więcej bo gdybym była w tym samym miejscu sekundę później to może nigdy nie wiedziałaby jak ciepło jest w twoich ramionach...A gdybym była w innym miejscu nie znałabym nawet koloru Twoich oczu... I w końcu gdybym wcale Cię nie spotkała to ani czas, ani miejsce nie miałyby większego znaczenia...
|
|
 |
On wygląda jak najszczęśliwsze chwile w moim życiu.
|
|
 |
„Gdy dwoje ludzi żyje razem, to jest im łatwiej, bo są razem... i jest im trudniej, bo są razem”
|
|
 |
Cóż człowiek chyba jest bardziej bystry od Boga. Czlowiek gdy tworzy zapewnia wyjście ewakuacyjne, pasy, kaftan czy hamulec bezpieczeństwa. A dlaczego w konstrukcji człowieka nie dano nam hamulca, chociażby małego czerwonego guzika, który pomagałby się wyłączyć gdy zbyt dużo nam wszystkiego...
|
|
 |
Czas wracać tam gdzie teraźniejszość. Choć te kilka dni było snem pięknym, w ciasnej kawalerce serca nikt inny nie przychodził, nie wychodził, nie naniósł błota. Tylko Ty i ja. A teraz czas wracać...
|
|
 |
"Pewne - nie zawsze będzie pięknie,
Ucieknę w którąś noc,
Lecz dopóki jestem..."/// P.Rogucki - Mała
|
|
 |
Niech więc to będzie nawet katastrofa, wielki grzech, apartament w piekle wynajęty. Ale niech się wreszcie coś stanie, bo tak się nie da dalej żyć...
|
|
 |
*Proszę Pana!
Chciałam coś poczuć. Tak jak Pan z tą swoją. Chciałam zburzyć mur, odsłonić się przed kimś i ufać, że mnie nie skrzywdzi. Wydawało mi się, że chciałam. Bo tak naprawdę teraz jest mi dobrze. Lubię wstać rano kiedy on jeszcze śpi i uciec do swojego mieszkania. Rozumie Pan? Świat nie-emocjonalny jest łatwiejszy, jest zabawą, karuzelą, jest muzyka i kolorowe światełka...Proszę, niech mi Pan tego nie odbiera.
|
|
|
|