 |
Nawet nie wiesz jak bardzo chciałabym być teraz obok Ciebie, czuć Twój uśmiech na swych wargach, dłoń w dłoni, powolny oddech na mym karku, za każdym razem przyprawiający o dreszcze i czuć jak trzymasz mnie przy sobie, tak cholernie mocno, jakbym była wszystkim czego pragniesz.'
|
|
 |
` z góry na dół jak z jedenastego piętra gdy znasz to uczucie pękniętego serca.. /O.S.T.R
|
|
 |
` To właśnie dzięki tej beznadziejności z którą codziennie się budzę uważam, że świat jest okropny, najgorszy, beznadziejny, po prostu nie sprawiedliwy bo już nie ma w nim Ciebie tylko dla mnie ..
|
|
 |
' niektórzy nie wiedzą co mówią życząc nam 'spełnienia marzeń' ..
|
|
 |
` Miłość uskrzydla, uczy latać. Za Tobą pójdę w ogień lub na koniec świata //DKA : *
|
|
 |
` Ja tego nie umiem znieść , przyjąć do siebie . Po prostu już nie jest Mój . ha , co więcej chyba nigdy nie był bo miał inne ... bawił się mną jak zwykłą szmatą .. ja go tak kochałam / kocham / będę kochać . : ( nie umiem inaczej .. nie rozumiem dlaczego mi to zrobił .. myślałam że mnie kocha .. : ( Bez niego trudniej jest mi oddychać .. Budzę sie i płaczę tak po prostu , nic mi nie zostało ... teraz sie dowiedziałam że on już planował mnie zostawić dla innej .Bawił sie mną , patrzył jak mówię mu że go kocham . Może i jest skurwielem ale nigdy tego mu nie wypomnę Nie umiem o nim zapomnieć , o nim całym o zapachu , o tym jak całował , jak przytulał jak po prostu był mój ... chodź tak naprawdę nie był .. : (
|
|
 |
` ONA: Kochanie, co Ci się we mnie nie podoba?
ON: Jesteś ideałem! Tylko jedną rzecz bym w Tobie zmienił... Twoje nazwisko na moje. ♥
|
|
 |
` Nieważne gdzie się obudzę, byle przy Tobie... ♥
|
|
 |
` - Telefon Ci dzwoni, nie odbierzesz?
- Nie.
- Odbierz, może to coś ważnego.
- Siedzisz mi na kolanach, więc nie możesz dzwonić, a co może być ważniejszego od Ciebie?
|
|
 |
` może też znasz to uczucie, kiedy za dobre intencje i za pomoc dostajesz kopa w dupę.`
|
|
 |
"- Jestem szczęśliwa. Nigdy w całym moim życiu nie czułam się tak dobrze. A ty?
- Ja? – przytula ją do siebie – ja czuję się znakomicie.
- Tak, że mógłbyś palcem dotknąć nieba?
- Nie, nie tak.
- Jak to, nie tak?
- O wiele wyżej. Co najmniej trzy metry nad niebem."
|
|
|
|