 |
|
kolejna łza spadła na chodnik. nie płacz mała, na chwilę o wszystkim zapomnij.
|
|
|
|
po kilku latach chłopak zrozumiał swój błąd, stanął pod jej domem z bukietem jej ulubionych kwiatów. ona przechodząc obok spojrzała mu w oczy, uroniła jedną łzę i wtuliła się w niego najmocniej jak tylko umiała. wciąż go kochała, wybaczyła mu, bo przemawiała przez nią miłość.
|
|
|
|
boli cię to - to uczucie, że już nikt cię nie kocha. poczuj jak to jest skurwielu.
|
|
|
|
mam nadzieję, że zaśniesz ze świadomością, że spierdoliłeś sprawę.
|
|
|
|
mogło być dobrze. powiedziałam jednak o jedno słowo za dużo.
|
|
|
|
on wróci to tylko kwestia czasu, wróci.
|
|
|
|
ciebie nie ma, jest alkohol, są marzenia bez znaczenia.
|
|
|
|
i nieważne co zrobię, nic ci nie pomoże.
|
|
|
|
myślisz, że mnie znasz. nic nie wiesz. ty też kłamiesz. wiem więcej niż myślisz. więc jesteśmy sobie obcy?
|
|
|
|
pokochał ją w momencie, kiedy z nim zerwała, kiedy ją stracił. myślał, że jeszcze dużo czasu spędzą razem, jeszcze nie raz z nią pogada, mylił się. tak cholernie się mylił. wyjechała z miasta. wyprowadziła się. usunęła wszystkie konta. zmieniła numer. dopiero teraz zobaczył, co to znaczy naprawdę kochać. po raz pierwszy dostał kopa od życia. zmienił się. totalnie. ale ona nie wróciła. już nigdy.
|
|
|
|
cisza to najgłośniejszy krzyk kobiety. domyśl się jak bardzo ją zraniłeś, skoro zaczęła cię ignorować.
|
|
|
|
nie na zawsze, ale jak najdłużej kochanie.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
