 |
Znów jestem sama. Bo przyjaciele się odwrócili. Bo rodziców non stop nie ma w domu. Bo kuzynka wyjechała z chłopakiem na wakacje. Bo brat zapija kolejny dzień z kumplami. Bo on tak zwyczajnie przestał mnie kochać. / yezoo
|
|
 |
Przestałam już wierzyć na słowo. Nie ufam patrząc w oczy. Nie podziwiam za jeden wyczyn. Uczę się wybaczać. Poprawiam swoje błędy. Umiem przepraszać. Gardzę miłością. Wątpię w lepszą przyszłość. / yezoo
|
|
 |
Blondynki, chociaż z ciemnymi włosami.
|
|
 |
i przepraszamm, że Twoja ręka musi czasem leżeć bezwładnie bo ja już nie jestem w stane jej objąć. że Twoje usta czasami czują się osamotnione ze względu na to, że moim wcale nie tęskno. przepraszam, że nie odliczam minut do naszego następnego spotkania jeszcze w trakcie poprzedniego. przepraszam, że jestem tak jakby mnie nie było. że zgubiłam rytm Twojego serca i zwyczajnie mojemu się nie spieszy by go dogonić. przepraszam.
|
|
 |
nie ma nic bardziej drastycznego niż moment, kiedy patrzysz mu w oczy i nie widzisz w nich już swojego odbicia.
|
|
 |
moment stawia się dla kogoś wszystkim jest długotrwałym procesem. natomiast moment stawania się dla kogoś nikim, jest w stanie prześcignąć prędkość światła.
|
|
 |
Pamiętam każde Twoje słowo, każdy gest, każdy pocałunek,
mam wspomnień na każdą minutę życia, do póki nie spotkam kogoś kto zawróci mi w głowie i w sercu tak jak ty. Zrobi taką małą rewolucje.
|
|
 |
Czasem nawet te najmniejsze problemy nas przerastają... /madzikowo
|
|
 |
Za każdym razem gdy ranisz mnie słowem, potrafisz sprawić, że gniewam się na Ciebie nie dłużej niż pół godziny... Nie robisz tego często, ale zazwyczaj nieumyślnie... Przepraszam, że jestem aż tak wrażliwa i że tak mocno Cię kocham... Jednocześnie dziękuję, że jesteś właśnie taki jaki jesteś... I tylko mój... /madzikowo
|
|
 |
Chciałam umieć oddalać się i zbliżać, tak wedle potrzeby. Zwiększać dystans gdy tylko On zabiera za dużo powietrza, wracać, gdy staje się powietrzem do życia niezbędnym.
|
|
|
|