 |
mam prawo tęsknić i właśnie kurwa to prawo wykorzystuje .
|
|
 |
Nieodwzajemniona miłość po prostu ją niszczyła , odbierała szansę na normalne ułożenie sobie życia . A zarazem gdzieś w głębi duszy wciąż tliła się głupia nadzieja .
|
|
 |
Miała ochotę wczołgać się pod łóżko w nadziei, że mieszka pod nim potwór, który chętnie by ją zjadł.
|
|
 |
Nie było Cię tak długo, że przestałam liczyć dni.
|
|
 |
miała tysiąc myśli w jednej chwili i niewiele czasu by zrobić cokolwiek, nie umiałaby uśmiechnąć się byś zauważył ją wśród tylu innych
|
|
 |
|
Nie umiem sobie pomóc i Ty też odpuść. Choć wymiotuje Tobą nadal jesteś gdzieś w środku. Chce zebrać się w sobie i rozbić o Ciebie pięści, ale sama jestem rozbita, jakbyś rozbił mnie na części.
|
|
 |
|
przez pół życia starałam się być dla wszystkich , ale przestałam sobie dawać z tym radę , więc w pewnym momencie upadłam . tam na dole nikogo ze mną nie było . nikt mi nie pomógł . więc przestałam być dla wszystkich , a zaczęłam żyć dla siebie . tak jest o wiele łatwiej , uwierz . / niechcechciec
|
|
 |
ciekawe czy jest ktoś kto to wgl czyta :D pewnie nie :P
|
|
 |
|
Budzisz się pewnego wieczora i siadając na brzegu łóżka, obiecujesz sobie, że łzy które właśnie ocierasz, są tymi ostatnimi.
|
|
 |
|
Jak długo można tęsknić za człowiekiem, o którym wiesz, że już nigdy do Ciebie nie wróci?
|
|
 |
|
widocznie właśnie tak musiało być. staram się wyrzucić resztki ciebie z mojej głowy, ale nic mi tego nie ułatwia. chciałabym wierzyć, że niedługo znowu będzie dobrze, że z tobą i bez ciebie mogę żyć zupełnie normalnie. chciałabym, żeby to nie miało znaczenia, ale nie jest tak. zawsze będziesz częścią mnie. to okropne, bo nieważne co zrobię nie jestem w stanie niczego zmienić.
|
|
 |
|
Nie posiadam zbyt wiele. Wszystko co mam to moje wnętrze przepełnione zmęczonymi łzami, zaspanym żalem, umierającymi uczuciami, nadzieją, która zmienia się w popiół, tonącą wiarą. Wiem to bardzo mało. Ale kocham Cię. Czy to wystarczy?
|
|
|
|