 |
Ile trzeba tego zeżreć, żeby nie chcieć umrzeć?
|
|
 |
"Czemu lubię przytknąć do skroni
Swoje palce imitując ich kształtem kształt broni?"
|
|
 |
„W każdym życiu wybiorę ciebie. Tak, jak ty zawsze wybierałeś mnie.”
|
|
 |
|
Chcę się z Tobą spotykać. Chcę jak kiedyś spędzać z Tobą wieczory na długich spacerach i jeszcze dłuższych rozmowach, na patrzeniu sobie w oczy i odnajdywaniu magii. Chcę mieć z Tobą romans. Chcę spędzać z Tobą upojne noce, kiedy to będziesz mnie rozbierał najpierw wzrokiem, a później rękoma. Chcę być Twoją ukochaną dziewczyną. Chcę sprawić, że oszalejesz i będziesz pragnął tylko mnie. Chcę być Twoją narzeczoną – właśnie tą kobietą, która będzie tą jedną jedyną, najważniejszą. Chcę być Twoją żoną. Chcę nosić Twoje nazwisko i być Twoim dopełnieniem. Chcę mieć z Tobą dzieci, najpiękniejsze istotki, które byłyby najwspanialszym owocem naszej miłości. Chcę być przy Tobie, z Tobą, obok Ciebie, już na zawsze. Po prostu chcę Ciebie, bo to Ciebie kocham. / napisana
|
|
 |
naaprawdę, wierzę że przyjdzie jeszcze taki dzień, kiedy usiądziemy razem tam gdzie zawsze i przeklinając mróz otworzymy piwa i przez dobre kilka godzin, bez przerwy na oddech, nie będziemy mogli przestać nadawać. wierzę w to każdego dnia, mimo że ponoć nadzieja jest matką głupich, tak słyszałam. czyli jestem głupcem?/briefly
|
|
 |
Jeszcze będziemy pieprzyć, pić i jarać.
|
|
 |
Wpadała na szkołę z tym starszym frajerem
uśmiechaliśmy się do siebie, on patrzył z wkurwieniem.
|
|
 |
2. cierpią. Nie jesteś jedyna na tym świecie, a tak Ci sie wydaję. Nie długo
wymarzę Ci to z tej pustej głowy, obiecuję. Nie będziesz już taka dumna chodziła po szkole, ludzie przestaną Cie szanować już całkiem. Nie będziesz numerem jeden, nie wiedziałaś, że od jedynki jest zbyt blisko do zera? Ja wiedziałam i ciagle o tym pamiętam, z poważaniem Dyśka :) / gropeme
|
|
 |
1. Może i tak naprawde nic o Tobie nie wiem, ale już wewnątrz rozpierdala mnie sama myśl o tym,
że próbujesz coś zniszczyć. Wtrącasz się we wszystko co stanie Ci na drodze, nawet już nie chodzi
o mnie, o mój związek. Bo wiem, że to mimo wszystko przetrwa, ale o Niego. Dlaczego im to robisz?
A w sumie dlaczego robisz to Jej? Dziewczynie która nie jest niczemu winna. w tym momencie
Ona jest bezradna. Co ma zrobić ? Już przegrała. A Ty nadal w to brniesz. Ona jest dla mnie obcą
osobą, ale wiem co Ona czuje w tym momencie. Tą samą pieprzoną bezsilność, co ja dwa lata wstecz.
Jesteś pustą suką, która próbuje wepchnąć się w coś na siłe i to rozwalić. Ale ze mną nie będzie
tak łatwo, już nie będę taka jak kiedyś, nie oleje tego. Nie pozwole by ktoś dla mnie tak ważny,
dał się wciągnąc w tą Twoja durną gierke. Już jesteś nikim. Zniszczę Cię. Wjadę Ci na psychike.
Może i strace wiele znajomych, pieprzy mnie to. Ale zdobędę to i zaznam szacunek wielu osób,
którzy teraz przez Ciebie
|
|
 |
Mówię wprost, jak coś nie pasuje
Mam dość, jak patrzę na szuje
Nie odnajduję się w tym, bywa czasem
Nie osiągam celu za pierwszym razem
|
|
 |
Staram się robić coraz lepiej, co robię
Nie podlizuję się robiąc wbrew sobie
Staram się być coraz lepszym człowiekiem
Żyję dla bliskich, dla samego siebie
Nigdy nie będę żył tu pod ciebie
Mam własne zdanie - to przychodzi z wiekiem
|
|
|
|