głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika bezuczuciowa008

tutaj już nie chodzi o kłótnie  o łzy  które one powodują. nie chodzi o te ciche dni  gdzie żadne z nas nie chciało zrobić tego pojednującego kroku. nie ważne są już krzyki i puste spojrzenia  gdy atmosfera robiła się coraz bardziej napięta. zrozumiałam  że jedyne co się liczy  to to  że jest  że mam go obok pomimo tych złych momentów  że trwamy  choć tak wiele osób czeka na nasze potknięcie.

cynamoon dodano: 3 luty 2014

tutaj już nie chodzi o kłótnie, o łzy, które one powodują. nie chodzi o te ciche dni, gdzie żadne z nas nie chciało zrobić tego pojednującego kroku. nie ważne są już krzyki i puste spojrzenia, gdy atmosfera robiła się coraz bardziej napięta. zrozumiałam, że jedyne co się liczy, to to, że jest, że mam go obok pomimo tych złych momentów, że trwamy, choć tak wiele osób czeka na nasze potknięcie.

właściwie to nie poznaję tej dziewczyny. nie wiem kim się stała i w którym momencie nasze drogi się rozeszły. nie pamiętam nic z czasów  gdy grała w moim życiu jedną z ważniejszych ról.

cynamoon dodano: 3 luty 2014

właściwie to nie poznaję tej dziewczyny. nie wiem kim się stała i w którym momencie nasze drogi się rozeszły. nie pamiętam nic z czasów, gdy grała w moim życiu jedną z ważniejszych ról.

bo czasami trzeba choć raz dojść do słowa rozumowi  odstawiając serce na dalszy plan...

fcuk dodano: 2 luty 2014

bo czasami trzeba choć raz dojść do słowa rozumowi, odstawiając serce na dalszy plan...

Pamiętam kiedy pierwszy raz spojrzałam w Twoje oczy. Pamiętam ten strach  kiedy serce zabiło mocniej i zorientowałam się  że jestem słaba  bo na kimś mi zależy. esperer

esperer dodano: 30 stycznia 2014

Pamiętam kiedy pierwszy raz spojrzałam w Twoje oczy. Pamiętam ten strach, kiedy serce zabiło mocniej i zorientowałam się, że jestem słaba, bo na kimś mi zależy./esperer

Złe czegoś Cie nauczyły  dobre otworzyły nowe perspektywy. Przebacz sobie wszystkie błędy  bo każdy je popełnia. Przeproś złamane serce raz i nie obwiniaj się  że nie uchroniłaś go przed cierpieniem. Polub każdą wylaną łzę  bo to nic innego jak część Ciebie. Zaakceptuj swoje lęki  bo każda istota na ziemi czegoś się boi. Pożegnaj się ten ostatni raz i nie wracaj do tego  zamknij ten rozdział. Uwierz w siebie i miej świadomość tego  że jesteś księżniczką  więc nie traktuj się w innej kategorii. Jeśli nie stosujesz się do jednej z tych zasad  to odpuść wszelkie związki  bo dopóki nie pokochasz siebie naprawdę  to zawsze będziesz cierpieć przez frajera  który wmawia  że nie jesteś warta. esperer

fcuk dodano: 27 stycznia 2014

Złe czegoś Cie nauczyły, dobre otworzyły nowe perspektywy. Przebacz sobie wszystkie błędy, bo każdy je popełnia. Przeproś złamane serce raz i nie obwiniaj się, że nie uchroniłaś go przed cierpieniem. Polub każdą wylaną łzę, bo to nic innego jak część Ciebie. Zaakceptuj swoje lęki, bo każda istota na ziemi czegoś się boi. Pożegnaj się ten ostatni raz i nie wracaj do tego, zamknij ten rozdział. Uwierz w siebie i miej świadomość tego, że jesteś księżniczką, więc nie traktuj się w innej kategorii. Jeśli nie stosujesz się do jednej z tych zasad, to odpuść wszelkie związki, bo dopóki nie pokochasz siebie naprawdę, to zawsze będziesz cierpieć przez frajera, który wmawia, że nie jesteś warta./esperer

To nie to  że ja jestem niewystarczająco dobra  tylko Ty jesteś wystarczająco głupi  aby wybrać łatwiejszą opcję i po prostu pójść tam  gdzie nie trzeba się starać. esperer

fcuk dodano: 27 stycznia 2014

To nie to, że ja jestem niewystarczająco dobra, tylko Ty jesteś wystarczająco głupi, aby wybrać łatwiejszą opcję i po prostu pójść tam, gdzie nie trzeba się starać./esperer

czasami człowiek się gubi  i tym samym podejmuje tak okrutnie złe decyzje. czasami człowiek wysiada  zatrzymuje karuzelę  jaką jest życie i staje   na moment   krótszy  lub dłuższy. czasami człowiek jest zbyt słaby by poradzić sobie z tym całym piekłem  które potocznie nazywa się życiem.   veriolla

fcuk dodano: 27 stycznia 2014

czasami człowiek się gubi, i tym samym podejmuje tak okrutnie złe decyzje. czasami człowiek wysiada, zatrzymuje karuzelę, jaką jest życie i staje - na moment - krótszy, lub dłuższy. czasami człowiek jest zbyt słaby by poradzić sobie z tym całym piekłem, które potocznie nazywa się życiem. / veriolla

Szkoda  że nie wiesz jak cholernie mi zależy. Szkoda  że nie widzisz mojego strachu przed utratą Ciebie. Wiesz jak się wstydzę swojej przeszłości? Wiesz jak opłakuję wszystkie serca  które zraniłam? Szkoda  że nie mogę rozdrapać mojej klatki piersiowej i pokazać jak szczere są moje uczucia. esperer

esperer dodano: 27 stycznia 2014

Szkoda, że nie wiesz jak cholernie mi zależy. Szkoda, że nie widzisz mojego strachu przed utratą Ciebie. Wiesz jak się wstydzę swojej przeszłości? Wiesz jak opłakuję wszystkie serca, które zraniłam? Szkoda, że nie mogę rozdrapać mojej klatki piersiowej i pokazać jak szczere są moje uczucia./esperer

cały czas żyje we mnie dziecko  wiesz? skaczę w najgłębsze kałuże w letnie popołudnia. cieszę się na widok szczeniaczka. jedząc spaghetti zawsze ubrudzę się sosem. wierzę w siłę marzeń i w to  że każde  nawet to najmniej osiągalne  można zrealizować. nie jestem przystosowana do życia pośród tego całego chaosu. rzeczywistość rani mnie codziennie. boli mnie to  że ludzie umierają  że są wypadki  że komuś dzieje się krzywda  że papierosy są za drogie. moje dziecinne serce jest jeszcze zbyt słabe  by poradzić sobie z tym całym ciężarem. dlatego jestem bezbronna  dlatego każdy potrafi mnie zranić  choćby jednym ostrym słowem.

cynamoon dodano: 26 stycznia 2014

cały czas żyje we mnie dziecko, wiesz? skaczę w najgłębsze kałuże w letnie popołudnia. cieszę się na widok szczeniaczka. jedząc spaghetti zawsze ubrudzę się sosem. wierzę w siłę marzeń i w to, że każde, nawet to najmniej osiągalne, można zrealizować. nie jestem przystosowana do życia pośród tego całego chaosu. rzeczywistość rani mnie codziennie. boli mnie to, że ludzie umierają, że są wypadki, że komuś dzieje się krzywda, że papierosy są za drogie. moje dziecinne serce jest jeszcze zbyt słabe, by poradzić sobie z tym całym ciężarem. dlatego jestem bezbronna, dlatego każdy potrafi mnie zranić, choćby jednym ostrym słowem.

Nie raniłam Cię specjalnie. Naprawdę były momenty  kiedy widziałam nas razem. Pocałunki nie były sztuczne  przynajmniej nie wszystkie. Po prostu to było tak  że zacząłeś kochać  a ja nigdy nie przestałam tęsknić za przeszłością. Przepraszam  nigdy nie chciałam  żeby ktoś cierpiał przeze mnie tak jak ja przez niego. esperer

esperer dodano: 25 stycznia 2014

Nie raniłam Cię specjalnie. Naprawdę były momenty, kiedy widziałam nas razem. Pocałunki nie były sztuczne, przynajmniej nie wszystkie. Po prostu to było tak, że zacząłeś kochać, a ja nigdy nie przestałam tęsknić za przeszłością. Przepraszam, nigdy nie chciałam, żeby ktoś cierpiał przeze mnie tak jak ja przez niego./esperer

czasami patrząc w jego oczy  mam wrażenie  jakby coś się w nich zmieniło  jakby jakiś szczegół uległ zmianie. czasami mam wrażenie  że jego serce  te centrum jego duszy  które pokochałam nad życie również stało się obce. nie poznaję momentami jego osoby  stoję przed nim  patrzę tępo w rysy twarzy  które znam na pamięć i zastanawiam się czy to ten sam chłopak  którego dziewięć miesięcy temu pokochałam. przestałam się liczyć  przestałam grać tę główną rolę w jego życiu. zostałam odepchnięta na bok  choć codziennie słyszę zapewnienia  że to tylko moja wyobraźnia płata mi figle  że nic się nie zmieniło  że nadal stoję najwyżej w hierarchii jego wartości. i sama nie wiem już co jest prawdą  sama nie wiem czy to moje serce kłamie czy to on zwyczajnie usypia moją czujność. boję się jego utraty  a widzę jak się wymyka. boję się  że wraz z jego zniknięciem  zniknę ja. że nie będę w stanie pozbierać się i wypełnić tej pustki  którą zostawi.

cynamoon dodano: 25 stycznia 2014

czasami patrząc w jego oczy, mam wrażenie, jakby coś się w nich zmieniło, jakby jakiś szczegół uległ zmianie. czasami mam wrażenie, że jego serce, te centrum jego duszy, które pokochałam nad życie również stało się obce. nie poznaję momentami jego osoby, stoję przed nim, patrzę tępo w rysy twarzy, które znam na pamięć i zastanawiam się czy to ten sam chłopak, którego dziewięć miesięcy temu pokochałam. przestałam się liczyć, przestałam grać tę główną rolę w jego życiu. zostałam odepchnięta na bok, choć codziennie słyszę zapewnienia, że to tylko moja wyobraźnia płata mi figle, że nic się nie zmieniło, że nadal stoję najwyżej w hierarchii jego wartości. i sama nie wiem już co jest prawdą, sama nie wiem czy to moje serce kłamie czy to on zwyczajnie usypia moją czujność. boję się jego utraty, a widzę jak się wymyka. boję się, że wraz z jego zniknięciem, zniknę ja. że nie będę w stanie pozbierać się i wypełnić tej pustki, którą zostawi.

naprawdę nie wiem już co się dzieje. nie wiem jakimi torami pędzi teraz moje życie. gubię się  tracę grunt pod nogami. czego się nie dotknę  momentalnie obraca się w pył. ciągłe kłótnie  ciągłe łzy  ciągła irytacja. toczę walkę z każdym kolejnym dniem. witam z ulgą każdą kolejną noc. mama patrzy na mnie zaniepokojona  a ja nie wiem już co odpowiadać na jej troskliwe pytania. mam powiedzieć  że czuje jak tracę chłopaka zapisanego w sercu? że przyjaciółka  którą znam całe życie o mnie zapomina? że moje anioły pomału odtrącają mnie na bok? no co mam jej powiedzieć? i tak nie zrozumie. ja sama nie umiem tego pojąć. poduszka co noc wchłania niepojęte hektolitry łez  a maska za którą się skrywam  każdego ranka przybiera na grubości. zaczynam otaczać się murem milczenia. nie chcę mówić  bo nie wiem jak to opisać. znowu zatracam się w mroku  który otula duszę. znikam  kolejny raz z rzędu.

cynamoon dodano: 22 stycznia 2014

naprawdę nie wiem już co się dzieje. nie wiem jakimi torami pędzi teraz moje życie. gubię się, tracę grunt pod nogami. czego się nie dotknę, momentalnie obraca się w pył. ciągłe kłótnie, ciągłe łzy, ciągła irytacja. toczę walkę z każdym kolejnym dniem. witam z ulgą każdą kolejną noc. mama patrzy na mnie zaniepokojona, a ja nie wiem już co odpowiadać na jej troskliwe pytania. mam powiedzieć, że czuje jak tracę chłopaka zapisanego w sercu? że przyjaciółka, którą znam całe życie o mnie zapomina? że moje anioły pomału odtrącają mnie na bok? no co mam jej powiedzieć? i tak nie zrozumie. ja sama nie umiem tego pojąć. poduszka co noc wchłania niepojęte hektolitry łez, a maska za którą się skrywam, każdego ranka przybiera na grubości. zaczynam otaczać się murem milczenia. nie chcę mówić, bo nie wiem jak to opisać. znowu zatracam się w mroku, który otula duszę. znikam, kolejny raz z rzędu.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć