głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika bezszykusama

Wiesz co jest jeszcze gorsze od śmierci człowieka? Gdy musisz wejść do Jego pokoju  spakować wszystkie rzeczy w worek i odstawić w mało dostępne miejsce .

wydupiajkoocie dodano: 27 marca 2012

Wiesz co jest jeszcze gorsze od śmierci człowieka? Gdy musisz wejść do Jego pokoju, spakować wszystkie rzeczy w worek i odstawić w mało dostępne miejsce .

to uczucie  gdy chcesz mieć całkowicie wyjebane  ale jednak Ci zależy.

wydupiajkoocie dodano: 27 marca 2012

to uczucie, gdy chcesz mieć całkowicie wyjebane, ale jednak Ci zależy.

bo niewykorzystane szanse bolą znacznie bardziej niż popełnione błędy.

wydupiajkoocie dodano: 27 marca 2012

bo niewykorzystane szanse bolą znacznie bardziej niż popełnione błędy.

Straciłeś na mnie tyle czasu  że przez chwilę poczułam się ważna.

wydupiajkoocie dodano: 27 marca 2012

Straciłeś na mnie tyle czasu, że przez chwilę poczułam się ważna.

Wyszła ze szkoły wiążąc jeszcze szalik. Kiedy dochodziła do furtki  zauważyła  że stoi z kumplami. Trzymał w dłoni śnieżkę i momentalnie uśmiechnął się na jej widok.  Nie waż się!  Krzyknęła w jego stronę.  Bo co?  Zapytał z szelmowskim uśmiechem. Złapał ją i przyciągnął do siebie tak blisko  że wymieniali oddechy.  Proszę?  Zrobiła smutną minę. Już myślała  że ją pocałuje  gdy nagle znalazła się na ziemi  ze śniegiem na twarzy. Było cholernie zimno! Usiadł na niej okrakiem i śmiał się w najlepsze.  Złaź ze mnie!  Warknęła.  Oj  nie denerwuj się tak. Złość piękności szkodzi.  Wciąż się śmiał.  A jak zachoruję?  Zapytała smutno. Spoważniał i powiedział cichutko:  To będę Twoim osobistym lekarzem.  Nachylił się do pocałunku. Jakie było jego zdziwienie  gdy na ustach poczuł zimy śnieg. Zwaliłam go z siebie i pognałam pędem do samochodu. Spojrzał na mnie wnerwiony i pogroził palcem. Wysłałam mu buziaka. We wstecznym lusterku widziałam  jak się śmiał.

wydupiajkoocie dodano: 27 marca 2012

Wyszła ze szkoły wiążąc jeszcze szalik. Kiedy dochodziła do furtki, zauważyła, że stoi z kumplami. Trzymał w dłoni śnieżkę i momentalnie uśmiechnął się na jej widok. "Nie waż się!" Krzyknęła w jego stronę. "Bo co?" Zapytał z szelmowskim uśmiechem. Złapał ją i przyciągnął do siebie tak blisko, że wymieniali oddechy. "Proszę?" Zrobiła smutną minę. Już myślała, że ją pocałuje, gdy nagle znalazła się na ziemi, ze śniegiem na twarzy. Było cholernie zimno! Usiadł na niej okrakiem i śmiał się w najlepsze. "Złaź ze mnie!" Warknęła. "Oj, nie denerwuj się tak. Złość piękności szkodzi." Wciąż się śmiał. "A jak zachoruję?" Zapytała smutno. Spoważniał i powiedział cichutko: "To będę Twoim osobistym lekarzem." Nachylił się do pocałunku. Jakie było jego zdziwienie, gdy na ustach poczuł zimy śnieg. Zwaliłam go z siebie i pognałam pędem do samochodu. Spojrzał na mnie wnerwiony i pogroził palcem. Wysłałam mu buziaka. We wstecznym lusterku widziałam, jak się śmiał.

Była na imprezie. Wiedziała  że przyjdzie więc już na początku zaczęła pić. Po godzinie stała nawalona pod ścianą i krztusiła się dymem z papierosa. Wszedł do kuchni nie wiedząc  że ona tam jest. Odwrócił się  spojrzał na jej oczy  które się zaszkliły i podszedł bliżej. Zaczęła się śmiać. 'Tylko sobie nie myśl  że to przez Ciebie. Dymem się zakrztusiłam i tyle.' Złapał ją za łokieć. 'Chodź. Wyjdziemy na zewnątrz.' Spojrzała na niego wściekła i pijana. 'Chyba sobie kpisz.' Odwróciła się i kończyła swoje piwo. Wyrwał jej butelkę z dłoni i wziął na ręce przekładając przez ramię! 'Cholera! Puść mnie. Puść mnie  no!' Wyszli na zimne powietrze. Postawił ją na ziemi i odwrócił się plecami. 'Coś Ty sobie  kurwa  myślał? Że przyjdziesz i będziesz udawał bohatera? Po jakiego chuja mnie wyprowadzałeś? No po co pytam?! Nie ma już nas. Sam o tym zdecydowałeś i guzik powinno Cię obchodzić  co się ze mną dzieje!' Biła go pięściami po plecach. 'Kocham Cię.' Powiedział. Uderzyła mocniej.

wydupiajkoocie dodano: 27 marca 2012

Była na imprezie. Wiedziała, że przyjdzie więc już na początku zaczęła pić. Po godzinie stała nawalona pod ścianą i krztusiła się dymem z papierosa. Wszedł do kuchni nie wiedząc, że ona tam jest. Odwrócił się, spojrzał na jej oczy, które się zaszkliły i podszedł bliżej. Zaczęła się śmiać. 'Tylko sobie nie myśl, że to przez Ciebie. Dymem się zakrztusiłam i tyle.' Złapał ją za łokieć. 'Chodź. Wyjdziemy na zewnątrz.' Spojrzała na niego wściekła i pijana. 'Chyba sobie kpisz.' Odwróciła się i kończyła swoje piwo. Wyrwał jej butelkę z dłoni i wziął na ręce przekładając przez ramię! 'Cholera! Puść mnie. Puść mnie, no!' Wyszli na zimne powietrze. Postawił ją na ziemi i odwrócił się plecami. 'Coś Ty sobie, kurwa, myślał? Że przyjdziesz i będziesz udawał bohatera? Po jakiego chuja mnie wyprowadzałeś? No po co pytam?! Nie ma już nas. Sam o tym zdecydowałeś i guzik powinno Cię obchodzić, co się ze mną dzieje!' Biła go pięściami po plecach. 'Kocham Cię.' Powiedział. Uderzyła mocniej.

nie żałuję   że Ci to powiedziałam   to ty żałuj   że nie zrozumiałeś .

wydupiajkoocie dodano: 27 marca 2012

nie żałuję , że Ci to powiedziałam , to ty żałuj , że nie zrozumiałeś .

Taka mała  a już kocha. Taki duży  a nic nie rozumie.

wydupiajkoocie dodano: 27 marca 2012

Taka mała, a już kocha. Taki duży, a nic nie rozumie.

Zabierz mi fajki  wóde i driny  zabierz mi noce i wszystkie godziny  zabierz mi wszystko a będę żył dalej bo byłaś wszystkim czego potrzebowałem.   pokazcycki  ku.rwa

pokazcycki__ku.rwa dodano: 27 marca 2012

Zabierz mi fajki, wóde i driny, zabierz mi noce i wszystkie godziny, zabierz mi wszystko a będę żył dalej bo byłaś wszystkim czego potrzebowałem. / pokazcycki__ku.rwa

robie głupoty  nie kontroluje samej siebie  a później mam przypał. uważają mnie za dziwke  pomimo tego  że nie pamiętam bym przespała się z jakimkolwiek kolesiem. nie pamiętam z kim sie całowałam danego wieczoru. tak jest co tydzień  2 dni w tygodniu. a przez kolejne 5 dni nienawidze samej siebie.

alisja-aj dodano: 27 marca 2012

robie głupoty, nie kontroluje samej siebie, a później mam przypał. uważają mnie za dziwke, pomimo tego, że nie pamiętam bym przespała się z jakimkolwiek kolesiem. nie pamiętam z kim sie całowałam danego wieczoru. tak jest co tydzień, 2 dni w tygodniu. a przez kolejne 5 dni nienawidze samej siebie.

uśmiechała się. bawiła się wszystkimi. a tak naprawdę nie umiała o nim zapomnieć.

wydupiajkoocie dodano: 26 marca 2012

uśmiechała się. bawiła się wszystkimi. a tak naprawdę nie umiała o nim zapomnieć.

przybiegnę do Ciebie z płaczem. Ty mocno mnie przytulisz. Otrzesz moje łzy rękawem swojej ulubionej bluzy. i szepniesz mi czule do ucha  Komu tym razem mam wykurwić  skarbie?

wydupiajkoocie dodano: 26 marca 2012

przybiegnę do Ciebie z płaczem. Ty mocno mnie przytulisz. Otrzesz moje łzy rękawem swojej ulubionej bluzy. i szepniesz mi czule do ucha `Komu tym razem mam wykurwić, skarbie?

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć