 |
I tracę umiar w miłości do Ciebie, bo pragnę jeszcze i jeszcze - coraz więcej. I cholera nie potrafię tego powstrzymać, bo działasz tak cholernie dobrze i szybko, że tracę głowę. / cr
|
|
 |
mówisz, że to normalna kolej rzeczy 'ktoś się rodzi, później żyje po to by umrzeć'. ale nie każdy umiera ze świadomością wszystkich swoich grzechów. nie każdy umiera ze starości. 2/4 społeczeństwa, a może nawet i więcej umiera z powodu, różnych chorób. ludzie umierają,po to by na ich miejsce w planecie zawitał nowy członek, jakiejś innej rodziny. ale czy to nie jest straszne i podłe? czy zabieranie komuś ojca?syna?wujka?przyjaciela?brata, jest czymś dobrym? czy po utracie tak bliskiej osoby, ktokolwiek może pogodzić się, ze świadomością, że Bóg jednak istnieje
|
|
 |
życie jest straszne. nie pozwala nam dojrzeć, nie pozwala spełniać marzeń.w tak młodym wieku ludzi odchodzą.. alkohol, narkotyki i inne używki niszczą ludzi i ich psychikę. ludzie rujnują świat sobie i przy okazji innym. nosimy w sobie sumienie, który często jest zapełnione po brzegi różnymi sprawami. dopiero jak staje się jakaś tragedia, ludzie opamiętują się i chwilowo przystopowują. to przykre
|
|
 |
nawet jeśli to sen, to błagam, niech nikt mnie nie budzi. ./cr
|
|
 |
nigdy nie wybaczę Ci tego, z jaką łatwością przyszło Ci zniszczenie mojego życia. / cr.
|
|
 |
i jest na tym pieprzonym świecie ktoś, komu nie wybaczę nigdy. / cr.
|
|
 |
sprawiłeś że moje serce nie koniecznie jest już do siebie podobne /cr
|
|
 |
i choć minęło dużo czasu, codziennie potrafię o Tobie wspomnieć. nie z uśmiechem na twarzy, lecz z cholerną złością, że potrafiłam być tak głupia by Ci zaufać. każdego dnia staram się przypomnieć sobie o tym, by nie popełnić takiego samego błędu i nie uwierzyć w miłość. / cr.
|
|
 |
będąc obok niego, zapominałam o wszystkim, sprawiał, że każdy problem wydawał się błahy. liczył się tylko on, ja. Tylko my i nasza miłość, o której nie wolno było mówić na głos. / cr.
|
|
 |
przestrzeń między jego ramionami była doskonała nie tylko ze względu na bezpieczeństwo które mogłam poczuć wtulając się tam. najpiękniejszą rzeczą jakiej mogłam doświadczyć będąc w tamtym miejscu to dźwięk, którym karmił mnie nieświadomie. ciche bicie jego serca. / cr
|
|
 |
''pieniądze szczęścia nie dają'' - rzekłbyś. TO NIE PRAWDA
|
|
|
|