głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika bezspiny

Bardzo się boję  że w końcu Cię stracę już całkowicie. Tego nawet nie można już nazwać strachem. To obsesja.

nieerealnax3 dodano: 16 kwietnia 2012

Bardzo się boję, że w końcu Cię stracę już całkowicie. Tego nawet nie można już nazwać strachem. To obsesja.
Autor cytatu: barcakurwa

jestem zazdrośnicą  ale tylko dlatego  że tak bardzo go kocham. ♥

nieerealnax3 dodano: 16 kwietnia 2012

jestem zazdrośnicą, ale tylko dlatego, że tak bardzo go kocham. ♥

''Więc odszedł   zamarzł tamtejszej nocy. Odwrócił się przyjaciel   nie okazał pomocy. Więc skoro nie było miejsca dla Ciebie  Bóg nie mógł na to patrzeć  i zabrał Cię do siebie. ''   NPWM

goawaynow dodano: 13 kwietnia 2012

''Więc odszedł , zamarzł tamtejszej nocy. Odwrócił się przyjaciel , nie okazał pomocy. Więc skoro nie było miejsca dla Ciebie, Bóg nie mógł na to patrzeć, i zabrał Cię do siebie. '' / NPWM

 tusz na rękach nie krew bo to nie walki w klatkach przez ten rap się stoczyłem tak twierdzi Moja Matka

goawaynow dodano: 10 kwietnia 2012

"tusz na rękach nie krew bo to nie walki w klatkach przez ten rap się stoczyłem tak twierdzi Moja Matka"

Blisko siebie i wciąż  nie tak jakbyśmy chcieli.

goawaynow dodano: 7 kwietnia 2012

Blisko siebie i wciąż, nie tak jakbyśmy chcieli.

zakładam okulary znów i wychodzę na miasto  mam je na oczach   nie ważne czy jest ciemno czy jasno !

goawaynow dodano: 7 kwietnia 2012

zakładam okulary znów i wychodzę na miasto, mam je na oczach , nie ważne czy jest ciemno czy jasno !

Kochać to coś irracjonalnego  to niedzisiejsza fantazja  coś  czego nie da się wytłumaczyć  coś  co nie jest praktyczne  coś  co samo w sobie jest swoim jedynym usprawiedliwieniem.

customkicks dodano: 7 kwietnia 2012

Kochać to coś irracjonalnego, to niedzisiejsza fantazja, coś, czego nie da się wytłumaczyć, coś, co nie jest praktyczne, coś, co samo w sobie jest swoim jedynym usprawiedliwieniem.

Stałam podparta o ścianę na imprezie  przyglądając się jak kumpel zarywa do panienek. 'każdy taki sam'   pomyślałam i odwróciłam się szybko. Wpadłam na kogoś.   Co ty tu robisz?   zapytałam wkurzona faktem  że gdziekolwiek się nie ruszę  były nagle się tam pojawia.   Pilnuję cię   zagaił  uśmiechając się cwanie.   Odczep się  nie pomagasz mi.   Nie pomagam ci w czym?   zapytał a ja zrozumiałam co przed chwilą powiedziałam. Zaczęłam przeciskać się przez tłum  niestety zdążył złapać moją rękę.   W czym?   zapytał ponownie. Wyszarpałam mu rękę i zaczęłam przekrzykiwać muzykę.   Niszczę moją miłość do Ciebie  to strata czasu! Masz mnie gdzieś  olewasz wszystko co mnie dotyczy. Spadam! Szarpnął mnie ponownie  tak mocno  że wpadłam w jego umięśnione ramiona.   Nie niszcz tego co piękne  zwłaszcza  że ja nie mam cię gdzieś. myślisz  że po co za Tobą chodzę? Spojrzałam mu w oczy. Błyszczały tak cudnie  że nie mogłam przestać ich podziwiać.

customkicks dodano: 7 kwietnia 2012

Stałam podparta o ścianę na imprezie, przyglądając się jak kumpel zarywa do panienek. 'każdy taki sam' - pomyślałam i odwróciłam się szybko. Wpadłam na kogoś. - Co ty tu robisz? - zapytałam wkurzona faktem, że gdziekolwiek się nie ruszę, były nagle się tam pojawia. - Pilnuję cię - zagaił, uśmiechając się cwanie. - Odczep się, nie pomagasz mi. - Nie pomagam ci w czym? - zapytał a ja zrozumiałam co przed chwilą powiedziałam. Zaczęłam przeciskać się przez tłum, niestety zdążył złapać moją rękę. - W czym? - zapytał ponownie. Wyszarpałam mu rękę i zaczęłam przekrzykiwać muzykę. - Niszczę moją miłość do Ciebie, to strata czasu! Masz mnie gdzieś, olewasz wszystko co mnie dotyczy. Spadam! Szarpnął mnie ponownie, tak mocno, że wpadłam w jego umięśnione ramiona. - Nie niszcz tego co piękne, zwłaszcza, że ja nie mam cię gdzieś. myślisz, że po co za Tobą chodzę? Spojrzałam mu w oczy. Błyszczały tak cudnie, że nie mogłam przestać ich podziwiać.

Chciałabym robić Ci poranną kawę  czuć Twój zapach wciąż na swojej skórze  obserwować Twoje rzęsy  gdy śpisz i mieć pewność  że zawsze  kiedy będę chciała się cofnąć  trafię w Twoje silne  bezpieczne ramiona.

customkicks dodano: 7 kwietnia 2012

Chciałabym robić Ci poranną kawę, czuć Twój zapach wciąż na swojej skórze, obserwować Twoje rzęsy, gdy śpisz i mieć pewność, że zawsze, kiedy będę chciała się cofnąć, trafię w Twoje silne, bezpieczne ramiona.

Wiecie co ? powiem Wam coś ... Bywają takie wieczory  kiedy słuchając muzyki patrzymy w sufit  chociaż łzy zasłaniają cały widok. Nic nie mówimy  chociaż usta chcą krzyczeć. W końcu sięgamy po telefon  aby zadzwonić  podzielić się swym smutkiem. Wchodzimy w książkę telefoniczną i nie wiemy  jaki numer wybrać  przecież nikt nie czeka na Nasz telefon  nikt nie odbierze..

goawaynow dodano: 5 kwietnia 2012

Wiecie co ? powiem Wam coś ... Bywają takie wieczory, kiedy słuchając muzyki patrzymy w sufit, chociaż łzy zasłaniają cały widok. Nic nie mówimy, chociaż usta chcą krzyczeć. W końcu sięgamy po telefon, aby zadzwonić, podzielić się swym smutkiem. Wchodzimy w książkę telefoniczną i nie wiemy, jaki numer wybrać, przecież nikt nie czeka na Nasz telefon, nikt nie odbierze..

Właściwie to co mam Ci teraz powiedzieć? Że nie daję sobie rady. Że wszystko mnie przerosło. I choć starałam się  żeby było dobrze  tak nie jest. Raczej też już nie będzie. Walczyłam i przegrałam. Teraz to tylko kwestia czasu. Szara egzystencja. Już nie dostrzegam szczęścia w prostych rzeczach. Jeszcze udaję. Ale i tak pogodziłam się już z porażką. Nie martw się o mnie. Przecież ja zawsze sobie jakoś daję radę  czyż nie? No właśnie. Tak więc: U mnie wszystko w porządku.

goawaynow dodano: 5 kwietnia 2012

Właściwie to co mam Ci teraz powiedzieć? Że nie daję sobie rady. Że wszystko mnie przerosło. I choć starałam się, żeby było dobrze, tak nie jest. Raczej też już nie będzie. Walczyłam i przegrałam. Teraz to tylko kwestia czasu. Szara egzystencja. Już nie dostrzegam szczęścia w prostych rzeczach. Jeszcze udaję. Ale i tak pogodziłam się już z porażką. Nie martw się o mnie. Przecież ja zawsze sobie jakoś daję radę, czyż nie? No właśnie. Tak więc: U mnie wszystko w porządku.

tak bardzo nienawidzę siebie. dlaczego ? dlatego  że kłądąc się wieczorem katuje swoją psychikę wspomnieniami. przed oczami mam obraz tego jak było kiedyś. przypominają mi się te cudowne chwile i ryczę  jak dziecko zatykając twarz poduszką  by przypadkiem ktoś nie usłyszał.

goawaynow dodano: 5 kwietnia 2012

tak bardzo nienawidzę siebie. dlaczego ? dlatego, że kłądąc się wieczorem katuje swoją psychikę wspomnieniami. przed oczami mam obraz tego jak było kiedyś. przypominają mi się te cudowne chwile i ryczę, jak dziecko zatykając twarz poduszką, by przypadkiem ktoś nie usłyszał.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć