 |
"marzę o Bogu,co ześle mi kogoś,kto pomoże mi zrozumieć,że życie jest śliczne."
|
|
 |
zapomniałeś już,że nie mieliśmy nic?
|
|
 |
''wszystko zmieniło się tak nagle,ziom.''
|
|
 |
''nadal nie ma jej obok,kiedy wstaje więc po co mam się kłaść,
by sam budzić się nad ranem?nie spałem od tamtej nocy
,kiedy gaz wdarł się w płuca i potem rozdałem prochy
za szmal by włożyć trochę floty w torby,kurwa.''
|
|
 |
''gdy będziesz płakać,błagam,zadzwoń.'
|
|
 |
dlaczego znów czuję łzy po nocach?
|
|
 |
jak mogliśmy rozbić naszą przyjaźń?
|
|
 |
ufaj,tyle razy ile potrafisz.
|
|
 |
Wcale nie chciałam żebyś stał się kimś najważniejszym, abyś przysłonił cały mój świat i zastąpił mi powietrze. Nie chciałam niczego takiego. To serce, to ono samo stwierdziło, że nadajesz się do pokochania. Serce wybrało, że to Ty nauczysz mnie miłości i pokażesz czym jest prawdziwe życie. Ono Ci zaufało i to w dodatku bezgranicznie. Serce, to ono jest wszystkiemu winne. To ono sprawiło, że zaraz za nim każda kolejna cząstka mojego ciała chciała żyć dla Ciebie i wołała 'Ciebie tutaj chcę'. I nawet nie wiesz jak wielką miłość zmieściło w sobie moje małe pokiereszowane serce. Ach to serce, strasznie zamieszało, nie? / napisana
|
|
|
|