I kiedy odejdę, po prostu idź dalej, nie płacz lecz się raduj każdą chwilą. Kiedy usłyszysz dźwięk mojego głosu Wiedz, że patrzę z góry i się uśmiecham.
Ona wróciła po paru dniach, przepraszała, błagała bym dał jej szansę drugi raz, mówiłem - hej nie ma szans, ale po paru tygodniach znów znalazłem się u niej, serce wygrało z rozumem.