 |
Naprawdę żałujesz? Gdybym teraz zapytała Cię, czy to uczucie nie było niczego warte, znów z przekonaniem odpowiedziałbyś 'tak'? A gdybym powiedziała Ci, co przez ten czas przeszłam i ile łez wylałam? Gdybym rzuciła Ci w twarz uczuciem, które niegdyś sam mianowałeś jako Nasze wspólne szczęście? Co byś zrobił, gdybym na Twoich oczach rzuciła się pod nadjeżdżający pociąg? Cierpiałbyś wiedząc, że nie wrócę, czy próbowałbyś zrozumieć, jak bolało serce, które codziennie żyło ze świadomością, że nigdy nie będzie już tak, jak dawniej? Naprawdę jest mi źle. Wciąż wspominam i tęsknię. I to nie jest tak, że popłaczę sobie wieczorem, a rano znów będę starała się żyć. Ja już nie umiem żyć, nie potrafię cieszyć się z najmniejszych rzeczy. Nie jestem już taka jak wtedy. Nic już nie jest takie samo. [ yezoo ]
|
|
 |
Po roku nieodzywania się nagle w dzień po rocznicy poznania się Ty nagle piszesz do mnie i kolejny raz wywracasz moje życie do góry nogami.. Oboje przez ten rok myśleliśmy o sobie i dusiliśmy w sobie nasze emocje i uczucia jakie siebie darzymy.. Przypadek.? nie.. To jest miłość taka na wieki... zabrałaś moją połówkę serca a ja Twoją.. dlatego nie potrafimy żyć bez siebie.. Tak bardzo mi Ciebie brakowało.. Czekałam i teraz już wiem że było warto.. Tylko z Tobą i tylko przy Tobie chce mi się żyć.. I pomimo tylu trudności jakie stoją nam na drodze wiem że tym razem sobie poradzimy..
|
|
 |
tego Kwiatu jest pół światu... ale ten który do Ciebie pasuje trafia się tylko raz w życiu.
|
|
 |
W tym wszystkim zapomnieliśmy o sobie.
|
|
 |
Może miałaś już plany, może tylko marzenia. Może typ nie jest zły, ale to jeszcze szczeniak.
|
|
 |
A ja w finale i tak Ci nie zaufam, przez ten bagaż doświadczeń, a Ty pomyślisz - suka.
|
|
 |
36 i 6 stopni Celsjusza.
70 procent wody i dusza.
5 litrów krwi, jedno serce ją tłoczy.
I jeden Ty, by to wszystko zjednoczyć.
|
|
 |
Świat nie kończy się na jego oczach.
|
|
 |
Bardzo boję się Ciebie chcieć. Strach oznacza, że mam coś do stracenia. Nie chcę Cię stracić.
|
|
 |
powiedz, czego nam zabrakło? co stanęło na drodze żeby przekreślić szczęście, jakie razem zbudowaliśmy? co było nie tak w związku, który stworzyliśmy od podstaw? kto miał odwagę zabrać Nam tę miłość? przecież niemożliwym jest fakt, że moglibyśmy się sobie znudzić. wiem, że jestem niezdecydowaną wariatką z milionem pomysłów na minutę. nie mam celów w życiu i wszystko co robię to jeden wieli spontan. nienawidzę ludzi i zawsze wszystko przesadnie komentuję. jestem wulgarna, chamska i zbyt pewna siebie. najchętniej rzuciłabym szkołę i wyjechała jak najdalej z tego kraju. nigdy nie wymagam wiele i zazwyczaj wszystko robię na odpierdol. jedyne czego chciałam to miłości i akceptacji, którą bez wahania zdecydowałeś się mi dać, by później bezpodstawnie pożegnać mnie krótkim 'to bezsensu, doskonale o tym wiesz'. [ yezoo ]
|
|
|
|