 |
Chodź, będziemy oswajać swoją samotność, ty i ja - oddaleni od siebie o setki niepocałunków i niedotyków. Na razie jest nieufna i w nas nie wierzy. Ale poza nami nie ma przecież nikogo.
|
|
 |
Musisz być czujny. Wiedzieć jakich pytań nie zadawać. Kiedy milczeć. Dotykać. Kiedy być. A kiedy zniknąć. Chcę być przy Tobie pewna, że będziesz dokładnie wtedy i w takim stopniu żebym Cię czuła. A jednocześnie za Tobą tęskniła. I nigdy się nie odwracaj do mnie w łóżku plecami.
|
|
 |
Chcę tu być z tobą. Nie staraj się zaimponować mi albo mnie oszołomić. To już zrobiłaś.
|
|
 |
Człowiek jest niezastąpiony - jego łzy płynące po policzkach, kiedy Ty płaczesz, jego ciepła dłoń, która nie pozwala Ci utonąć w beznadziei dnia... To jest to, czego potrzebujemy, by wierzyć, że świat nie odhumanizował się całkowicie.
|
|
 |
Mów do ludzi - jeśli słyszą, to nie odpowiedzą ciszą.
|
|
 |
Musimy przenosić góry i biec pod wiatr, tak by runęły mury, co dzielą nas.
|
|
 |
Naucz mnie, jak żyć tam, gdzie Ciebie nie ma. Naucz mnie jak zapamiętywać każdą Twoją czułość, by pączkowała wtedy, gdy jesteś daleko. Naucz mnie, jak nie budzić się z krzykiem, gdy jesteś nie dla mnie.
|
|
 |
Nie lubię początków i końców. Wolałabym wiecznie dryfować gdzieś pośrodku. Najgorsze w tym konkretnym końcu i początku jest to, że po raz pierwszy w życiu nie mam pojęcia dokąd zmierzam..
|
|
 |
Jeśli chcesz uniknąć krytyki - nic nie mów, nic nie rób, bądź nikim.
|
|
 |
jesteś: każdym uśmiechem, każdą łzą, każdym dniem, każdą nocą, każdym spojrzeniem, każdym oddechem, każdym westchnieniem, każdym mrugnięciem powiek, każdym krokiem, każdą emocją, każdym słowem, każdym bólem, każdą myślą. całym światem jesteś.
|
|
 |
Usiądziemy naprzeciw siebie
bez zawiści i małych piekących udręczeń
bez gestów kurczowo zaciśniętych, powiemy sobie wszystko.
|
|
 |
Szli po dudniącym moście kroków
jak po krawędzi z kruchego szkla,
pod zamyślonym grobem obłoków,
po liściach jak po krwawych łzach.
|
|
|
|