 |
Rozpaczam nad utraconym szczęściem. / believe.me
|
|
 |
Najgorsza jest myśl, że drugiej takiej szansy nigdy nie dostanę. Zaprzepaściłam to na czym mi teraz najbardziej zależy. Skreśliłam jednym ruchem całą moją listę marzeń, gdzie widniało wypisane dużymi literami Jego imię. I jest mi z tym źle, bardzo źle. / believe.me
|
|
 |
Telefon. Dzwoni On - wyjdź przed szkołę, skarbie - po co? - bo musisz coś poczuć - zamordujesz mnie misiek. no jestem już. - stań naprzeciwko tego wielkiego drzewa, zamknij oczy i wyobraź sobie, że jestem obok ciebie. I jakie uczucie? - zamknęłam oczy i rozmarzona powiedziałam - cuuudowne - na co on łapiąc mnie z tyłu i całując w policzek, odpowiada - teraz dopiero jest cudowne. / kocham te jego niezapowiedziane wizyty. / believe.me
|
|
 |
prawdopodobnie tamtego pierwszego jesiennego wieczoru, kiedy chłód nocy już dawał o sobie znać, gdzieś pomiędzy jednym, a drugim buchem, którego złapał do płuc - tylko mi się wydawało, że gdzieś w mrok zostało wypowiedziane krótkie 'kocham'.
|
|
 |
"Mogę pożyczyć zeszyt?" i od razu zapala się czerwona lampka, czy aby na pewno nie pisałaś czegoś o tej osobie na końcu zeszytu. / believe.me
|
|
 |
(cz2) tylko te dobre możliwości, bo los może nas kopnąć w dupę w każdej chwili, a wtedy nie będziemy mieli sił żeby się pozbierać i przyjąć to na klatę, bo przecież nie wszystko będzie tak jakbyśmy tego chcieli, tak? ogarniasz?
|
|
 |
(cz1) - czyli z góry zakładasz, że te problemy będą niczym w porównaniu z ówczesnymi w przyszłości? - no wiesz.. jak będę miała 30 lat to pewnie będę miała większe zmartwienia niż kartkówka z fizyki czy kłótnia z chłopakiem. - no, niekoniecznie. jak ustawisz sobie życie, to nie będziesz miała. - ale ja nie zakładam z góry, że osiągnę wszystko to co bym teraz chciała osiągnąć. liczę na to, że mi się uda i sobie poradzę ale tego nie mogę być pewna. - właśnie powinnaś tak zakładać. - mogę na przykład wyjść za faceta, który okaże się po 3 miesiącach małżeństwa alkoholikiem, który będzie mnie napierdalać po twarzy nawet wtedy kiedy będę w ciąży, a ja nie będę w stanie go zostawić, bo za bardzo będę go kochać? albo jutro potrąci mnie samochód i wszystkie moje marzenia pójdą się jebać i będę warzywem do końca życia? he.. nie wiemy co będzie jutro i nie powinniśmy wybiegać za bardzo w przyszłość. bo to nie ma najmniejszego sensu. wszystko może nam się przytrafić i bez sensu jest brać
|
|
 |
Ocena dopuszczająca - 41% - po tych słowach nauczycielki i szybkim przewertowaniu testu, zdaję sobie sprawę, że nawet na tego dopa nie wyciągnę. / believe.me
|
|
 |
to tak jakbyś wyrwała jakąś część siebie, pierdolnęła ją na ulice i odeszła. bez niej życie nigdy nie będzie takie samo.
|
|
 |
Przytulasz dziewczynę, którą kochasz jak siostrę, być może po raz ostatni? Co czujesz? Ból.. I nadzieję, że jeszcze kiedyś.. może, że dacie radę jakoś to wszystko przetrwać. Że ułożysz sobie życie i pójdziesz do niej przeprosić i powiedzieć, że nie zapomniałaś.
|
|
 |
Liczę na to, że niedługo będę potrafiła jej wytłumaczyć swoją decyzję.. Chciałabym przeżyć z nią jeszcze mnóstwo niezapomnianych chwil, więcej niż do tej pory. Znaczy dla mnie bardzo dużo, kocham ją.. i boli mnie to cholernie ale musiałam. Nie miałam innego wyjścia.
|
|
 |
And you can’t fight the tears that ain’t coming. Or the moment of truth in your lies. When everything feels like the movies. Yeah you bleed just to know you’re alive.
|
|
|
|