 |
- nie cfaniakuj! - pisze się CWANIAKUJ, debilu - wiem przecież, ale cfaniakuj lepiej wygląda - wiesz jak to wygląda? - jak? - jakby pisał to jakiś ułomny człowiek, który nie zna podstaw języka polskiego i wkurwiają mnie takie pokemońskie błędy. - nie muff tak - spierdalaj / nie ma to jak sms-y z przyjacielem xD / believe.me
|
|
 |
mam w sobie teraz coś takiego, że w każdej chwili mogę wybuchnąć płaczem.. myślałam, że przywyknę. nie przywykłam.
|
|
 |
- chodź z nami na imprezę, Grzesiek. - nie! - chodź, ciekawie będzie. - nie, ja już idę gdzie indziej. - ale chodź z nami, prosimy! - nie! - zioło będzie. - ZIOŁO? - no. - a to może jednak pójdę z wami, ile kosztuje bilet? / hahahahaha, zajebisty gościu / believe.me
|
|
 |
bardzo boli jak patrzysz na osobę za którą oddałabyś życie i wiesz, że niedługo wódka ją zniszczy.
|
|
 |
jestem wstrętną głupią suką, która swoją frustracje wyładowuje na najbliższych i wszystko tym pierdoli jak zwykle, a potem płacze w poduszkę.
|
|
 |
Kiedyś sądziłam, że jedyne co w życiu chcę robić, to grać w piłkę ręczną. Zapieprzałam na każdy trening, czasem przez to zawalając szkołę. Szczerze w dupie miałam to, że musiałam sama wracać o 22. Najzwyczajniej w świecie kochałam to. I dokładnie pamiętam ten jeden jedyny mecz, w którym skurwysyństwo sędziego sięgało szczytu. Kiedy to każdy nasz gest był czytany na naszą niekorzyść. Kiedy po raz pierwszy jako drużyna byłyśmy bezradne i wcale nie chodzi tu o umiejętności. Pamiętam jak podeszłam do sędziego po meczu. Pamiętam dokładnie moje niecenzuralne słowa skierowane do niego. To był jeden dzień i jeden człowiek, który odmienił całkowicie mój światopogląd. Stwierdziłam, że sport, a raczej skurwysyństwo z jakim się w sporcie spotykamy jest nie na moje nerwy. Jeden człowiek potrafił zrujnować marzenia młodej dziewczynie. Do tej pory mam żal do tego faceta, za każdym razem, kiedy sobie o nim przypomnę mam ochotę jebnąć mu w twarz. / believe.me
|
|
 |
Pozdrawiam Wrocław, Gdańsk i Tarnów. Pierdolę Gdynię, Poznań i ul. Kałuży. A Legia dalej pozostanie kurwą, bez względu na wszystko. Oto nasza wiara :D / believe.me
|
|
 |
Jestem chora psychicznie, co kilka minut wchodzę na stronę szkoły sprawdzając czy czasem nie ma jakiegoś zastępstwa w następnym tygodniu. / believe.me
|
|
 |
Nie wiem co chcę robić w życiu, kim zostać, co lubię robić, jakich przedmiotów powinnam się uczyć. Nie wiem ciągle jak to jest możliwe, że wystarczy wsypać parę granulek "Kreta" do rur i już jest wszystko okej. Nie umiem logicznie wytłumaczyć dlaczego na historii zawsze patrzę przez okno, a na fizyce gadam całą lekcję. Ale jednego jestem pewna - chcę Ciebie. Chcę Cię mieć na wyłączność, tylko tyle i aż tyle. / believe.me
|
|
 |
I ten moment, kiedy ja wraz z moimi dwoma starszymi braćmi chodzimy po całym domu, śpiewając przyśpiewki Wisły, a mama drze się z kuchni: - zamknijcie już te mordy, bo słuchać was nie mogę! / believe.me
|
|
 |
Nigdy nie potrafię się opanować na fizyce i jestem z tego dumna, yea. / believe.me
|
|
 |
Życie lubi kopać po dupie w dwóch sytuacjach: w sytuacji, kiedy myślisz, że niżej upaść już nie możesz i w sytuacji, kiedy jesteś tak cholernie szczęśliwa, trwając w przekonaniu, że nic tego nie może zniszczyć. Mam jedną radę. Staraj "kopnąć" życie pierwsze, nie myśl o konsekwencjach. Zwyczajnie nie przejmować się ludźmi dookoła i ich durnymi komentarzami, bądź ich problemami typu "złamałam tipsa, heloł, życie mi się wali". Choć raz bądźmy egoistkami. / believe.me
|
|
|
|