 |
Gdy przechodziła obok kuso ubranych kobiet, wyobrażała sobie, jak zdzierały z siebie, miast ubrań, własną godność. Wyrzucały ją potem za siebie i pozwalały na jej gwałt.
|
|
 |
Chwila dziewczyno, kto powiedział że musisz być świetna, idealna? Masz kilka blizn na nadgarstku, resztki czarnego tuszu na rzęsach, zabrudzoną koszulkę i podarte spodenki. Nie udajesz nikogo i to jest świetne. / i.need.you
|
|
 |
Gdybym miała szanse powiedzieć Ci jak bardzo Cię kocham, pewnie bym milczała. Takiej miłości nie da się wyrazić słowami / i.need.you
|
|
 |
Nie oczekuję zbyt wiele. Poprostu bądz. Na śniadanie ,obiad ,kolacje. Na noc i na dzień. Na zawsze. / i.need.you
|
|
 |
Mnóstwo pragnień ,mnóstwo marzeń , tyle planów i wszystko nagle legło w gruzach , przestało się liczyć . Nad życiem zapanowała miłość. / i.need.you
|
|
 |
zasnąłem z nią, ale sam byłem rano,
mogłem skumać tamtej nocy, nie powiedziała dobranoc.
|
|
 |
Nauczyłem się żyć sam, kochać samotność
|
|
 |
Nie było jej kilka lat, wciąż tęskniłem
i bałem się, że niechcący ją zabiłem
|
|
 |
Wpadała częściej, tylko wieczorami
nie mogłem mówić nikomu, mówiła - "Jesteśmy sami"
Brała moją dłoń, patrzyłem jej w źrenice,
Mówiła że dzięki niej nigdy się już nie przeliczę,
że wszystko będzie jak trzeba, pokaże mi piękno,
ale najpierw będę musiał przejść przez jakieś piekło.
|
|
 |
Wiem, że jestem sam odwracam piątki tyłem do siebie
I tworzę serce, nawet cyfry sugerują, że za czymś tęsknie,
za czymś czego nie chce, czego sam się wyrzekłem
|
|
 |
tylko jedno z nas chyba dojrzało,
ja wciąż się uczę
|
|
 |
Krzyczysz na świat, a on nie daję odzewu. Olewa cię, jak ty robiłeś to wcześniej. Przykro Ci? Nie może. Nie wyciągaj czasami białej flagi - idź za ciosem. Pokaż ludziom, że jesteś więcej wart. Więcej, więcej i więcej niż całe materialne gówno tego świata. I nie pozwól, byś pod koniec swojej egzystencji powiedział : za późno na życie, za wcześnie na śmierć - przyrzeknij mi to, jeśli to czytasz. Nie odstawiaj niczego na później i popełniaj błędy - uczą. Nie zastanawiaj się, nie analizuj swoich poczytań. Będzie jak ma być. Jak to mówią - lepiej żałować, że się coś zrobiło niż żałować, ze sie czegos nie zrobiło. Czyż nie, człeniu? /cmw
|
|
|
|