 |
Poznajesz na swojej drodze ludzi, którzy zmieniają twoje życie. Każda osoba, nawet przelotna daję do myślenia i wywołuje u nas emocje – dobre, bądź te złe. / czytammiedzywersami
|
|
 |
Zawsze mówiłeś, że gdy będę spadać ty zawsze mnie złapiesz. Od pewnego momentu wciąż spadam a ciebie nie ma / i.need.you
|
|
 |
Noce? Kojarzą mi się już tylko z tęsknotą / i.need.you
|
|
 |
Już chyba tacy jesteśmy. Gdy jest zimno, tęsknimy za latem, chociaż kochamy zimę. Gdy załatwiamy milion spraw na minutę, tęsknimy za spokojem, chociaż kochamy adrenalinę i poczucie, że robimy coś, bo jesteśmy komuś potrzebni. Kochamy z podwójną siłą, chociaż lubimy samotność. Udajemy dorosłych, chociaż w gruncie rzeczy w środku jesteśmy dziećmi. Ludzie, którzy nas kochają odchodzą, tutaj jest prosty algorytm, tęsknimy. / czytammiedzywersami
|
|
 |
ludzie zostawiają ślad na naszym życiu. przychodzą - odchodzą. setki śladów na naszych sercach, na naszych duszach, tysiące odcisków na naszych psychikach. są one jak ślady pozostawiane na śniegu. z początku - wyraźne, widoczne, świeże. jednak z czasem - pojawiają się nowi, inny ludzie. zegar wybija kolejne minuty, kolejne godziny. mijają kolejne tygodnie, miesiące, lata. ślady się zacierają, a jednak - serce pamięta, przechowuję wspomnienia. może któregoś wieczoru usiądziesz z gorącą herbatą i wpatrując się w zaśnieżony podjazd przypomnisz sobie te ślady. przypomnisz sobie tamtych ludzi, którzy kiedyś gościli na stałe w twoim życiu. może się uśmiechniesz, może nerwowo wytrzesz łzę z policzka. weźmiesz łyk gorącego płynu, a anioł z ukrytymi rogami pod sutanną będzie ci szeptał jak spieprzyłeś na całej linii. tego chcesz? /happylove
|
|
 |
Łzy w niczym nie pomogą, nie popchną niczego do przodu, nie cofną czasu i nie naprawią błędów.
|
|
 |
kocham samotność, tak, proszę podejdź bliżej.
|
|
 |
kocham samotność, tak, proszę podejdź bliżej.
|
|
 |
Blizna bez historii jest zwykłą szramą na ciele.
|
|
 |
biorę telefon w dłonie, chcę do Ciebie napisac, choć sama wiem ze ran się nie rozdrapuje. / i.need.you
|
|
 |
znów zamykam oczy, łzy płyną po ciepłych policzkach, liczę od dziesięciu w dół, by się choć trochę uspokoić. To nie pomaga rozpłakałam się na dobre.. / i.need.you
|
|
 |
bądź dziś, znów i na zawsze. / i.need.you
|
|
|
|