 |
dżizyskurwajapierdole. jacy niektórzy ludzie są tępi !
|
|
 |
codziennie w nocy mówię sobie to już ostatni raz. ostatni raz siedzę do późna, ostatni raz w kubku mam wódkę, ostatni raz palę papierosa i ostatni raz płaczę za tobą.
|
|
 |
zachciewa się żyć na myśl o rzeczach, które jeszcze przede mną. nie żałuję decyzji o wszelkich rozstaniach. nawet tych najbardziej trudnych. teraz chyba czas odliczania, do świąt, sylwestra, urodzin, wakacji.. chyba szczególnie wakacji..
|
|
 |
cenię odwagę. a szczególnie, kiedy dzięki odwadze chłopaka mogę być szczęśliwa.
|
|
 |
rozumiesz, że siedzisz i czekasz aż będzie za późno?
|
|
 |
|
wrzuciłam kilka kostek lodu do szklanki z daniells'em. chciałam dolać coli, gdy nagle złapał mnie za rękę.'nie dasz rady bez?'- zaśmiał się. wiedział, że nie lubię czystej whiskey. pewnym siebie wzrokiem spojrzałam na Niego. 'oczywiście,że dam' - powiedziałam. przyłożyłam szklankę do ust i wzięłam sporego łyka. skrzywiłam się, ale mimo to nadal patrzyłam mu w oczy. 'mocne,co?'- zapytał,uśmiechając się. 'cholernie' - odpowiedziałam. 'podobnie jak moje uczucie do Ciebie' - dopowiedział, podając mi szklankę coli. napiłam się, po czym powiedziałam: ' chłodna, zupełnie jak ja. więc daruj sobie słodkie słówka'. / veriolla
|
|
 |
sposób na przetrwanie - milczenie. sposób na życie - przetrwanie. sposób na milczenie - śmierć. [pamiętnik narkomanki]
|
|
 |
uśmiechał się ślicznie.
szczególnie do niej.
za moimi plecami.
|
|
 |
jak jestem najebana to nawet idiota jest dla mnie zajebisty.
|
|
 |
-skąd jesteś słonko? - jak dla ciebie z wyspy marzeń :D
|
|
 |
To idź do niego. Powiedz, że go kochasz, że chcesz mu rodzić dzieci i przygotowywać chleb z salcesonem do roboty.
|
|
|
|