![Jak co weekend szwędała się z ekipą po jego wsi akurat w tamten weekend nie było go poszedł na urodziny do koleżki.. Miała nadzieje że go zobaczy że wyjdzie choć na chwilę. Tak bardzo chciała powiedzieć mu tyle słów wytłumczyć ile dla niej znaczy a znaczył więcej niż ktokolwiek mógł sobie to wyobrazić.. Ciężko znów było widzieć go idącego prawie że toczącego się ulicą.. 'znów się naćpał'. A tak niedawno myślała że naprawdę się zmieni że chce tej poprawy.. Ale to i tak niczego nie zmieniało ponieważ kochała go jak nikogo innego a najgorsze było w tym wszystkim to że on o tym nie wiedział.. Kiedy już zdawała się na odwagę by mu wszystko wyznać jego nie było lub odstawiał jakieś szopki.. Trudno znów była zmuszona do czekania i nie pozostawało nic jak tylko mieć nadzieje na to że w końcu się dowie o jej uczuciach i marzeniach związanych tylko i wyłącznie z nim. shinella](http://files.moblo.pl/0/6/9/av65_60910_img122300fryzury-dlugie1188400.jpg) |
Jak co weekend szwędała się z ekipą po jego wsi, akurat w tamten weekend nie było go, poszedł na urodziny do koleżki.. Miała nadzieje, że go zobaczy, że wyjdzie, choć na chwilę. Tak bardzo chciała powiedzieć mu tyle słów, wytłumczyć ile dla niej znaczy, a znaczył więcej, niż ktokolwiek mógł sobie to wyobrazić.. Ciężko znów było widzieć go idącego, prawie że toczącego się ulicą.. 'znów się naćpał'. A tak niedawno myślała, że naprawdę się zmieni, że chce tej poprawy.. Ale to i tak niczego nie zmieniało, ponieważ kochała go jak nikogo innego, a najgorsze było w tym wszystkim to, że on o tym nie wiedział.. Kiedy już zdawała się na odwagę, by mu wszystko wyznać, jego nie było lub odstawiał jakieś szopki.. Trudno, znów była zmuszona do czekania i nie pozostawało nic, jak tylko mieć nadzieje na to, że w końcu się dowie o jej uczuciach i marzeniach związanych tylko i wyłącznie z nim./ shinella
|
|
![na początku był ból. ogromny niewyobrażalny ból. łzy popękane serce i mnóstwo smutnych piosenek królujących na mojej liście najczęściej odtwarzanych. później złość. złość na niego na to jak się zachował i że wszystko zniszczył. odizolowanie się od świata i wymazywanie z pamięci wszystkiego co dotyczyło i przypominało jego. teraz? akceptacja. poddanie się. i tylko walczę z szybkością bicia mojego serca gdy staje się dostępny. i tylko walczę ze wspomnieniami których jest za dużo. shinella](http://files.moblo.pl/0/6/9/av65_60910_img122300fryzury-dlugie1188400.jpg) |
na początku był ból. ogromny, niewyobrażalny ból. łzy, popękane serce i mnóstwo smutnych piosenek, królujących na mojej liście najczęściej odtwarzanych. później złość. złość na niego, na to jak się zachował i że wszystko zniszczył. odizolowanie się od świata i wymazywanie z pamięci wszystkiego, co dotyczyło i przypominało jego. teraz? akceptacja. poddanie się. i tylko walczę z szybkością bicia mojego serca, gdy staje się dostępny. i tylko walczę ze wspomnieniami, których jest za dużo./ shinella
|
|
![Twierdzisz że doskonale mnie znasz. Jeśli naprawdę by tak było wiedziałbyś że nie lubię kłótni chociaż często do nich prowokuje. Że nienawidzę jeżeli ktoś odpisuje jednym słowem na smsa. Że wręcz nie cierpię kiedy pada deszcz i jest brzydka pogoda bo kręcą mi się włosy. Że rodzina i przyjaciele są u mnie zawsze na pierwszym miejscu nawet jeśli ja u przyjaciół nie. Że uwielbiam małe pieski arbuzowe chupa chupsy nutellę arbuzowe tymbarki. Że kocham opierdalać się całymi dniami. Że nerwowo ruszam nogą kiedy ktoś mnie lekko zdenerwuje. Że często wypowiadam słowa których żałuję i często ranię innych ludzi swoim zachowaniem. Że jesteś dla mnie wszystkim i zanim zasnę myślę o Tobie przynajmniej przez godzinę.. shinella](http://files.moblo.pl/0/6/9/av65_60910_img122300fryzury-dlugie1188400.jpg) |
Twierdzisz, że doskonale mnie znasz. Jeśli naprawdę by tak było wiedziałbyś, że nie lubię kłótni, chociaż często do nich prowokuje. Że nienawidzę jeżeli ktoś odpisuje jednym słowem na smsa. Że wręcz nie cierpię, kiedy pada deszcz i jest brzydka pogoda, bo kręcą mi się włosy. Że rodzina i przyjaciele są u mnie zawsze na pierwszym miejscu, nawet jeśli ja u przyjaciół nie. Że uwielbiam małe pieski, arbuzowe chupa chupsy, nutellę, arbuzowe tymbarki. Że kocham opierdalać się całymi dniami. Że nerwowo ruszam nogą, kiedy ktoś mnie lekko zdenerwuje. Że często wypowiadam słowa, których żałuję i często ranię innych ludzi swoim zachowaniem. Że jesteś dla mnie wszystkim i zanim zasnę myślę o Tobie przynajmniej przez godzinę../ shinella
|
|
![Ale ja nie jestem leniwa tylko energooszczędna a to różnica . shinella](http://files.moblo.pl/0/6/9/av65_60910_img122300fryzury-dlugie1188400.jpg) |
Ale ja nie jestem leniwa , tylko energooszczędna , a to różnica ./ shinella
|
|
![Tego co czuję nie da opisać się słowami. Jestem uzależniona od Twojego śmiechu i dotyku. Jeszcze nigdy nie byłam w takim stanie i nawet przez krótką chwilę nie pomyślałabym że osoba taka jak Ty stanie na mojej drodze i co najważniejsze nie będzie chciała z niej zejść. Błądziłeś starałeś się i w końcu Ci się udało. Oddałam Ci się w całości w każdym znaczeniu tego słowa. Zaufałam chodź nie było łatwo i podałam serce na dłoni. Tak kocham Ciebie i chcę żebyś zawsze pomimo wszystkiego pamiętał o tym... shinella](http://files.moblo.pl/0/6/9/av65_60910_img122300fryzury-dlugie1188400.jpg) |
Tego co czuję nie da opisać się słowami. Jestem uzależniona od Twojego śmiechu i dotyku. Jeszcze nigdy nie byłam w takim stanie i nawet przez krótką chwilę nie pomyślałabym, że osoba taka jak Ty stanie na mojej drodze i co najważniejsze nie będzie chciała z niej zejść. Błądziłeś, starałeś się i w końcu Ci się udało. Oddałam Ci się w całości w każdym znaczeniu tego słowa. Zaufałam chodź nie było łatwo i podałam serce na dłoni. Tak kocham Ciebie i chcę żebyś zawsze pomimo wszystkiego pamiętał o tym... / shinella
|
|
![Gdybym wiedziała że tak trudno będzie puścić Twoja rękę nie dotknęłabym jej.. shinella](http://files.moblo.pl/0/6/9/av65_60910_img122300fryzury-dlugie1188400.jpg) |
Gdybym wiedziała, że tak trudno będzie puścić Twoja rękę, nie dotknęłabym jej.. / shinella
|
|
![Obiecaj mi że nigdy nie zapomnimy kim dla siebie jesteśmy ile razem przeżyliśmy i ile jeszcze przejdziemy obiecaj mi że będziemy zawsze i nie będziemy musieli przypominać sobie że powinniśmy być obiecaj mi że za miesiąc pół roku czy dwa lata z takim samym zapałem będziemy planować swoje wspólne życie obiecaj mi że będąc na drugim końcu świata nie będę musiała zastanawiać się co w tym momencie robisz bo właśnie będziemy kolejną godzinę rozmawiać czy pisać przez telefon obiecaj mi że nigdy nie będę musiała płakać podczas oglądania naszych wspólnych zdjęć obiecaj mi że nie muszę się niczego obawiać. Obiecaj mi proszę. shinella](http://files.moblo.pl/0/6/9/av65_60910_img122300fryzury-dlugie1188400.jpg) |
Obiecaj mi, że nigdy nie zapomnimy, kim dla siebie jesteśmy, ile razem przeżyliśmy i ile jeszcze przejdziemy, obiecaj mi, że będziemy zawsze i nie będziemy musieli przypominać sobie, że powinniśmy być, obiecaj mi, że za miesiąc, pół roku czy dwa lata z takim samym zapałem będziemy planować swoje wspólne życie, obiecaj mi, że będąc na drugim końcu świata nie będę musiała zastanawiać się, co w tym momencie robisz, bo właśnie będziemy kolejną godzinę rozmawiać, czy pisać przez telefon, obiecaj mi, że nigdy nie będę musiała płakać podczas oglądania naszych wspólnych zdjęć, obiecaj mi, że nie muszę się niczego obawiać. Obiecaj mi, proszę. / shinella
|
|
![a najbardziej nienawidzę Twojego wrednego uśmiechu i aroganckiego spojrzenia w którym ja głupia się zakochałam. i nadal nie potrafię zrozumieć dlaczego zwróciłam uwagę na tak oziębłego dupka która miał w sobie tak cholernie dużo skurwysyństwa. nie wiem może to te pieprzone przeczucie które mówiło mi:'On ma coś w sobie' i które okazało się trafne gdy wredną minę przekształcił w cudowny uśmiech a ciągłe:'kurwa' zamienił na cudowne słowa które trafiały w samo serce. skurwiel. shinella](http://files.moblo.pl/0/6/9/av65_60910_img122300fryzury-dlugie1188400.jpg) |
a najbardziej nienawidzę Twojego wrednego uśmiechu i aroganckiego spojrzenia - w którym ja, głupia się zakochałam. i nadal nie potrafię zrozumieć dlaczego zwróciłam uwagę na tak oziębłego dupka, która miał w sobie tak cholernie dużo skurwysyństwa. nie wiem, może to te pieprzone przeczucie, które mówiło mi:'On ma coś w sobie', i które okazało się trafne - gdy wredną minę przekształcił w cudowny uśmiech a ciągłe:'kurwa' zamienił na cudowne słowa, które trafiały w samo serce. skurwiel. / shinella
|
|
![Odkąd się rozstaliśmy nienawidzę swojego telefonu. Najchętniej wypieprzyłabym go do kosza Wyrzuciła przez okno spłukała w kiblu rozpieprzyła młotkiem na miliony kawałeczków. Jak długo on może milczeć? Przez cały dzień ani jednego sygnału przychodzącej wiadomości. Wcześniej nosiłam go ze sobą wszędzie potrafiłam biegiem wrócić się po niego do domu chociaż i tak już byłam spóźniona na autobus do szkoły. W domu wyłączałam dźwięk bo tata dostawał spazmy od ciągłego pikania. Teraz zwyczajnie o nim zapominam. Kładę go pod poduszką z samego rana i wieczorem biorę go do ręki żeby tylko nastawić budzik. Potrzebny mi jest tylko do sprawdzania godziny a nie do wymieniania z Tobą grubo ponad setek wiadomości które mnie budziły rozśmieszały w ciągu dnia i kładły spać. Boli mnie palec od ciągłego odblokowywania klawiatury w nadziei że pojawi się zbawienny komunikat: masz 1 nieodebraną wiadomość. shinella](http://files.moblo.pl/0/6/9/av65_60910_img122300fryzury-dlugie1188400.jpg) |
Odkąd się rozstaliśmy, nienawidzę swojego telefonu. Najchętniej wypieprzyłabym go do kosza, Wyrzuciła przez okno, spłukała w kiblu,rozpieprzyła młotkiem na miliony kawałeczków. Jak długo on może milczeć? Przez cały dzień ani jednego sygnału przychodzącej wiadomości. Wcześniej nosiłam go ze sobą wszędzie -potrafiłam biegiem wrócić się po niego do domu, chociaż i tak już byłam spóźniona na autobus do szkoły. W domu wyłączałam dźwięk, bo tata dostawał spazmy od ciągłego pikania. Teraz zwyczajnie o nim zapominam. Kładę go pod poduszką z samego rana i wieczorem biorę go do ręki, żeby tylko nastawić budzik. Potrzebny mi jest tylko do sprawdzania godziny, a nie do wymieniania z Tobą grubo ponad setek wiadomości, które mnie budziły, rozśmieszały w ciągu dnia i kładły spać. Boli mnie palec od ciągłego odblokowywania klawiatury w nadziei, że pojawi się zbawienny komunikat: masz 1 nieodebraną wiadomość./ shinella
|
|
![Nie wiedziałam że jego nieobecność może tak boleć. Brak nowych wiadomości wierci mi dziurę w sercu. Milczenie powoli zabija. Proszę daj znać że nadal jestem Twoim wszystkim. shinella](http://files.moblo.pl/0/6/9/av65_60910_img122300fryzury-dlugie1188400.jpg) |
Nie wiedziałam, że jego nieobecność może tak boleć. "Brak nowych wiadomości" wierci mi dziurę w sercu. Milczenie powoli zabija. Proszę, daj znać, że nadal jestem Twoim wszystkim. / shinella
|
|
![Znowu siedziała przy kominku łzy spływały jej po policzkach jedna za druga.On znów ją zawiódł po raz kolejny przez niego płakała.Tysiące myśli plątało się w jej głowie ale w każdej z nich ostatnie słowo brzmiało 'dlaczego?'.Ogień dogasał zrobiło jej się zimno ale ciało ani nie drgnęło. Wpatrywała się chwilę w palenisko oczy znów zaszkliły się łzami. Nikogo nie było w domu siedziała sama z kubkiem zimnego już kakao w dłoni z mokrą od łez twarzą wpatrując się w wygasły już kominek. Wstała ciało mimo oporów powlekło się do pokoju. Włączyła komputer. Zalogowała się na Facebook'u. Kliknęła by dodać post. Po kolei wpisywała litery na klawiaturze z których powstawały słowa. Opublikowała go i wyłączyła urządzenie.Chwilę siedziała na krześle lecz po chwili wstała i wolnym krokiem zbliżyła się do łazienki.Otwarła drzwi po raz ostatni spojrzała w lustro.Słysząc słowa pogardy wypływające z własnych ust podeszła do wiszącej na ścianie apteczki.Powiedziała tylko'Może zatęsknisz. Shinella](http://files.moblo.pl/0/6/9/av65_60910_img122300fryzury-dlugie1188400.jpg) |
Znowu siedziała przy kominku, łzy spływały jej po policzkach jedna za druga.On znów ją zawiódł,po raz kolejny przez niego płakała.Tysiące myśli plątało się w jej głowie, ale w każdej z nich ostatnie słowo brzmiało 'dlaczego?'.Ogień dogasał, zrobiło jej się zimno, ale ciało ani nie drgnęło. Wpatrywała się chwilę w palenisko, oczy znów zaszkliły się łzami. Nikogo nie było w domu, siedziała sama z kubkiem zimnego już kakao w dłoni, z mokrą od łez twarzą wpatrując się w wygasły już kominek. Wstała, ciało mimo oporów powlekło się do pokoju. Włączyła komputer. Zalogowała się na Facebook'u. Kliknęła by dodać post. Po kolei wpisywała litery na klawiaturze, z których powstawały słowa. Opublikowała go i wyłączyła urządzenie.Chwilę siedziała na krześle, lecz po chwili wstała, i wolnym krokiem zbliżyła się do łazienki.Otwarła drzwi po raz ostatni spojrzała w lustro.Słysząc słowa pogardy wypływające z własnych ust podeszła do wiszącej na ścianie apteczki.Powiedziała tylko'Może zatęsknisz./Shinella
|
|
![Scooby: Ja też mam odejść? Kudłaty: Nie? przyjaciele nie odchodzą. scooby doo.](http://files.moblo.pl/0/6/9/av65_60910_img122300fryzury-dlugie1188400.jpg) |
Scooby: Ja też mam odejść?
Kudłaty: Nie? przyjaciele nie odchodzą. / scooby doo. ; )
|
|
|
|