 |
Sometimes, writing is the best solution.
|
|
 |
To uczucie kiedy wszystko jest dobrze. Bezcenne.
|
|
 |
Nigdy nie będę normalny, jak reszta. Ale właśnie to sprawia, że życie jest warte zachodu.
|
|
 |
Wczoraj to już historia. Jutro to tajemnica. Ale dzisiaj to dar losu, a dary są po to, żeby sie nimi cieszyć.
|
|
 |
żeby to wszystko było, takie proste.. / shinella
|
|
 |
Zagubione serce pełne nienawiści, ale jednak przepełnione tłumiącą miłością, mały żar, który rozpala je tak, że potrafiło by wypaść z mojej klatki piersiowej, i zostać przy Tobie, by chroniło Cię przed wszystkim co złe, by dawało tak świetne rady, byś mógł zupełnie inaczej, kolorowo na życie, patrzeć, byś nie popełniał błędów, by uczyć się na nich, chcę byś był także najlepszym Jego ochroniarzem, które będzie je chronić przed wielkim żalem, cierpieniem i bezradnością, miłość to suka, tak cholerna pieprzona szmata, zadająca ból bez granic, nie chcę nie wyobrażam sobie, życia właściwie bez całego Ciebie, jesteś tą małą ale tak kuszącą iskrą, która codziennie rano, budzi mnie uśmiechem, popołudniami dopisuje humorem, i wieczorem usypia cudowną namiętną czułością, to zajebiste bezpieczeństwo, które czułam, jest tak niewyobrażalnie wspaniałe, że nie znam żadnych abstrakcyjnych słów by móc tutaj to wszystko opisać, natrafił mi się ktoś, kogo cenię, bardzo! mimo wszystko! . / shinella
|
|
 |
Najważniejsze, co w nim widziała to były oczy, tak oczy one zdradzały wszystko. Całą prawdę wylewały te piękne niebieskie tęczówki. Nie umiał kłamać? umiał, ale nie mnie.. Znałam Go, bardzo dobrze - mimo tego małego okresu, bo cóż to jest prawie pół roku? to niewiele.. a jednak dla niej?! to był najpiękniejszy czas spędzony razem, z nim.. Tak właśnie, nie umiała o nim zapomnieć, starała się, ale i tak żyła w przekonaniu, że On właśnie On, ten niebieskooki potwór jest, częścią jej życia, chwilą zapomnienia, tlenem, połową serca, każdym jej oddechem, porannym uśmiechem, wszystkim co ona miała, ON budował jej szczęście, może to było głupie, ale tak.. nadal Go kocha. mimo wszystko, wierzy że, On się zmieni, i z dnia na dzień, czeka tylko na to. Bo przecież w Jego ramionach cały świat nie istniał liczyło się tylko dla niej jego serce, i sposób w jaki ono stuka.. / shinella .
|
|
 |
byliśmy jak marionetki, kukły na cienkich sznurkach kierowane w życiu niczym w teatrze. powiedz osobie, która wystawia z zapałem sztukę z ich udziałem, że są nic niewartymi przedmiotami. podobnie było z nami. tak skrzętnie wpisaliśmy nawzajem sobie obecność we własne życiorysy, nie przewidując, że życie pisze odmienny scenariusz.
|
|
 |
uczucie, że gnijesz tutaj, że świat cię dusi. to powietrze. tlen, dzielenie go z innymi. szukasz siły na kolejny dzień, widząc jak bardzo potrzebują cię najbliżsi, jak boją się tego co się z tobą dzieje. nie rozumiesz życia i tego, co się stało, jak. gdzie podział się człowiek, który zapewniał, że jakoś wydostaniecie się z tego bagna? dlaczego, cholera, właśnie on - uosobienie hartu ducha, siły i walki, się ot tak poddał?
|
|
 |
Komu tez sie ostro muli moblo ? ; (((
|
|
|
|