 |
jak dwie połówki jabłek , z dwóch różnych drzew .
|
|
 |
Twój cudowny uśmiech, aż przechodzi mnie dreszcz.
|
|
 |
A czasami mam wrażenie, że jestem bezbronną zabawką w rękach złych ludzi, którzy nie potrafią się odpowiednio zaopiekować, kimś takim jak ja
|
|
 |
Ty lubiłeś być ze mną w sumie bez przyczyn,
bo nie dawałam Ci nic oprócz wspólnych chwili.
|
|
 |
i znowu urwałam z Tobą kontakt, tym razem nie chcę Go odbudowywać tak szybko, bo nie potrafię patrzeć Ci w oczy, bo w nich widzę całą Naszą przeszłość, wszystkie chwile spędzone razem. to nie jest tak, że jesteś mi obojętny i to nie znaczy, że Cię nie kocham - ja po prostu chcę o Tobie chociaż na jakiś czas zapomnieć. i nie chcę Cię widzieć nawet kiedy mijamy się idąc ulicą, bo to już nie może nigdy więcej wrócić. / samowystarczalna
|
|
 |
eeiiuzalezniasz /
Ale Jego uśmiech. On jest tylko dla mnie.
|
|
 |
i teraz nastąpiło coś czego najbardziej się bałam. olewasz mnie, nie chcesz się spotykać, nie odpisujesz na smsy. nie milcz, powiedz chociaż głupie 'spierdalaj' , będzie łatwiej. / samowystarczalna
|
|
 |
- żeby cokolwiek u Ciebie zobaczyć potrzeba pensete i lupe - a u Ciebie to mikroskop trzeba. / samowystarczalna
|
|
 |
mam ochotę ryczeć do poduszki jak dziecko, mam ochotę wyć do niej jak mały popierdoleniec, tylko po to, żeby choć na chwilę zrobiło się lepiej. / samowystarczalna
|
|
 |
nie mogę znieść myśli, że prawdopodobnie dziś dowiem się wszystkiego co masz mi do powiedzenia, tak bardzo Cię kocham. boję się, że okłamie Cię i po raz kolejny powiem, że tak nie jest. boje się, że kiedy ode mnie będzie zależało czy masz wyjechać czy nie, ja powiem 'jedź to Twoja szansa' , choć tak naprawdę chciałabym Cię zatrzymać, przytulić i już nigdy więcej nie pozwolić Ci odejść. nie jesteśmy razem, a tak bardzo się kochamy i ranimy równocześnie. jesteśmy pieprzonymi ludźmi, którzy udają, że mają na siebie wyjebane, a tak naprawdę po nocach umieramy z tęsknoty. obydwoje chcemy byc razem i obydwoje tak bardzo się tego boimy. / samowystarczalna
|
|
 |
Niedawno byliśmy dziećmi, a świat był piękny,
potem doszły problemy, uczucia, jakieś błędy.
|
|
|
|