 |
ten stan, kiedy budzisz się w południe, nie znając dnia tygodnia. na poduszce tylko pozostałości wczorajszego makijażu, a obok, na szafce nocnej niedokończone opakowanie tabletek nasennych. siadasz na skraju łóżka uświadamiając sobie, że jest z Tobą naprawdę źle. jednak jeszcze gorsza jest świadomość, że nie ma jednej osoby, która byłaby Twoim stanem chociaż w niewielkim calu - zainteresowana.
|
|
 |
w końcu nadchodzi wieczór, kiedy siedzisz na parapecie po turecku trzymając między nogami plastikowy kubek po brzegi wypełniony wódką, a jedyne myśli jakie przewijają się przez Twoją głowę to 'wszystko co dobre szybko się kończy'. przecież nic trwa wiecznie, w szczególności miłość. szkoda, że u jednej ze stron wygasa ona zdecydowanie szybciej, a serca nie potrafią być synchronizowane na tyle, aby przestać bić w swoim kierunku równocześnie.
|
|
 |
nie mów, że wiesz jak się czuję. to nie ty zasypiasz z telefonem w dłoni, dusząc się płaczem. to nie ty średnio co 5 minut budzisz się tylko po to, żeby odblokować klawiaturę. przebudzasz się ze złudną nadzieją, że to jeszcze nie koniec, że odpisał. że nadal jest tylko dla Ciebie. ale nie. on znikł równie szybko jak stygnie gorąca herbata czy dopala się papieros. nie zdążyłaś się nacieszyć, ani wrzątkiem herbaty, ani dymem nikotynowym, ani Nim.
|
|
 |
tysiące powodów by odejść! wszystko zostawić... pójść w cholere. i jeden przy którym inne znaczą"nic". Kocham Go.
|
|
 |
szumi mi w głowie, uśmiechasz się lekko, czujesz pulsujące skronie.
|
|
 |
'Chcę znów zaufać nie dostawać ciosów w plecy
Bo życie to chwila ja tą chwilą chcę się cieszyć'
|
|
 |
'Nieistotne sie dowiem jeśli bedzie mi pisane
Bo wiare mam w sobie kiedy klęcze nie kłamie'
|
|
 |
'I chociaż droga, którą wspólnie szliśmy nieraz była kręta
To sekunda każda na niej w stu procentach była piękna.'
|
|
 |
|
lubię się uśmiechać. wiem, że Ty to lubisz ♥
|
|
 |
|
Umożliwiasz mi prawidłowe funkcjonowanie. / 61sekund.
|
|
|
|