 |
Miłości nie ma . Jest żołądkowa gorzka
|
|
 |
Mam ochotę na przytulanie. Niekoniecznie takie nago i ze wzwodem. Na takie po prostu
|
|
 |
Gdyby chcieć rzucić w każdą kurwe kamieniem, trzeba rozebrać by mury tego miasta.
|
|
 |
Chcę być Twoim małym planem na przyszłość. Drobną kobietą, którą wielbiłbyś nad życie. Oczkiem w głowie, któremu zawsze zapewniałbyś bezpieczeństwo. Głodnym człowiekiem, któremu co chwilę musiałbyś przynosić jedzenie. Czasem wściekłą osobą, którą potrząsnąłbyś mocno za ramiona i szepnął ‚wyluzuj, i tak Cię kocham’
|
|
 |
za kilka lat mi powiesz, że u Ciebie wszystko spoko
będzie tak, ja wierzę w to głęboko
|
|
 |
nie mam pytań, jebać typa, skurwiel najadł się do syta.
|
|
 |
pewnie myślisz czy to o Tobie, to sam rozkmiń.
|
|
 |
Więc jak pytasz to tak, mam swoich wariatów i kumpli po fachu, ale nie mam przyjaciół.
|
|
 |
Dziś mówisz jest podły, ale myślisz o nim i jedyne czego masz za mało to silnej woli.
|
|
 |
Powiedz kiedy ostatnio On wykazał inicjatywę, gdy miał trudny wybór miedzy Tobą, a piwem.
|
|
 |
Zanim znów go poprosisz, zanim pokażesz słabość, pamiętaj, że jutro będzie tak samo.
|
|
 |
(..) z lekką głową,
papierosem za uchem
i bez kropli nadziei w sercu.
|
|
|
|