głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika bezcouse.its.me

Przepraszam. Przepraszam za to  ze nie jestem idealna i perfekcyjna. Przepraszam za to  że czuję się osobą odpowiedzialną za siebie  swoje czyny  słowa i ludzi których kocham. Przepraszam  że pasja jest dla mnie niczym tlen i przez to miewam mało wolnego czasu. Przepraszam za to  ze czasami w biegu mówię cześć. Przepraszam  że nie mogę usiąść w kawiarni i spokojnie wypić kawy. Przepraszam  za szczerość  która jest bardzo bolesna z moich ust. Przepraszam za ironiczność  czasami nie potrafię się powstrzymać. Przepraszam za to  że mam nałogi  czasami piję alkohol a przesadnie kawę. Przepraszam za to  że czasami nie można się ze mną porozumieć i często krzyczę. Przepraszam  za to  że bywam chłodna i obojętna. Przepraszam  za to  że nie potrafię być wylewna w uczuciach. Przepraszam za to  ze nie jestem w stanie podpasowac się pod realia. Przepraszam kurwa za to  że jestem sobą. Za to  że mnie nie rozumiecie  bo bycie skomplikowaną mam we krwi.

na_granicy dodano: 18 maja 2014

Przepraszam. Przepraszam za to, ze nie jestem idealna i perfekcyjna. Przepraszam za to, że czuję się osobą odpowiedzialną za siebie, swoje czyny, słowa i ludzi których kocham. Przepraszam, że pasja jest dla mnie niczym tlen i przez to miewam mało wolnego czasu. Przepraszam za to, ze czasami w biegu mówię cześć. Przepraszam, że nie mogę usiąść w kawiarni i spokojnie wypić kawy. Przepraszam, za szczerość, która jest bardzo bolesna z moich ust. Przepraszam za ironiczność, czasami nie potrafię się powstrzymać. Przepraszam za to, że mam nałogi, czasami piję alkohol a przesadnie kawę. Przepraszam za to, że czasami nie można się ze mną porozumieć i często krzyczę. Przepraszam, za to, że bywam chłodna i obojętna. Przepraszam, za to, że nie potrafię być wylewna w uczuciach. Przepraszam za to, ze nie jestem w stanie podpasowac się pod realia. Przepraszam kurwa za to, że jestem sobą. Za to, że mnie nie rozumiecie, bo bycie skomplikowaną mam we krwi.

Rozpętaliśmy piekło w samym sercu raju i oboje przegraliśmy bitwę. Ty po stronie armi demonów  ja upadłych aniołów  które twardo stąpały po ziemi  będąc pod moim dowództwem. Ty  dysponowałeś najsilniejszą drużyną  losy były przeważone  ale błąd doprowadził do remisu. Nie było lepszych ani gorszych. Byli sami tak samo beznadziejni i żałośni członkowie z nami na czele. Graliśmy  urządziliśmy wojnę i wciągaliśmy w nią wszystkich w około. Sam szatan pomagał Ci  obdarzając Cię wyjątkowymi umiejętnościami  zwinnością. Mój zaufany anioł  podarował mi czarny miecz owinięty cierpieniem  co mnie wzmocniło. Zadawaliśmy ciosy  jeden po drugim  bez wahania  bez wglądu na przeszłość  nie oglądaliśmy się wstecz. W ostatecznej rozgrywce  spojrzeliśmy w swoje źrenice  był w nich obłęd  staliśmy się mścicielami  staliśmy się nic nie warci. Zabiliśmy się wzajemnie. Twoja pierś przebita mrocznym mieczem  moja   Twoją własną ręką.

na_granicy dodano: 18 maja 2014

Rozpętaliśmy piekło w samym sercu raju i oboje przegraliśmy bitwę. Ty po stronie armi demonów, ja upadłych aniołów, które twardo stąpały po ziemi, będąc pod moim dowództwem. Ty, dysponowałeś najsilniejszą drużyną, losy były przeważone, ale błąd doprowadził do remisu. Nie było lepszych ani gorszych. Byli sami tak samo beznadziejni i żałośni członkowie z nami na czele. Graliśmy, urządziliśmy wojnę i wciągaliśmy w nią wszystkich w około. Sam szatan pomagał Ci, obdarzając Cię wyjątkowymi umiejętnościami, zwinnością. Mój zaufany anioł, podarował mi czarny miecz owinięty cierpieniem, co mnie wzmocniło. Zadawaliśmy ciosy, jeden po drugim, bez wahania, bez wglądu na przeszłość, nie oglądaliśmy się wstecz. W ostatecznej rozgrywce, spojrzeliśmy w swoje źrenice, był w nich obłęd, staliśmy się mścicielami, staliśmy się nic nie warci. Zabiliśmy się wzajemnie. Twoja pierś przebita mrocznym mieczem, moja - Twoją własną ręką.

nie mam pojęcia  czy chociaż podejrzewasz  ile dla mnie znaczysz . nie zdajesz sobie sprawy pewnie z tego  jak cholernie cierpię gdy słyszę  że jesteś nie w humorze  że w twoim głosie nie ma tego uśmiechu . kurewsko wnerwia mnie wtedy moja bezsilność . świadomość  że tak mało mogę zrobić  żebyś znów się uśmiechnął . albo gdy piszesz te pieprzone trzy kropki na końcu zdania w smsie . wtedy już wiem  że pewnie leżysz tam u siebie i nawiedzają cie chore myśli . i co ja wtedy mogę zrobić ? przecież nie przybiegnę do ciebie  nie przytulę mocno i nie zapewnię  że będzie dobrze  choć kurewsko mocno bym tego chciała . sama potem łażę jak zombi po pokoju albo położę się na łóżko  zgaszę światło w pokoju i tuląc telefon do piersi modlę się  żeby nic nie zaprzątało twojego szczęścia .

rebelliousprincess dodano: 17 maja 2014

nie mam pojęcia, czy chociaż podejrzewasz, ile dla mnie znaczysz . nie zdajesz sobie sprawy pewnie z tego, jak cholernie cierpię gdy słyszę, że jesteś nie w humorze, że w twoim głosie nie ma tego uśmiechu . kurewsko wnerwia mnie wtedy moja bezsilność . świadomość, że tak mało mogę zrobić, żebyś znów się uśmiechnął . albo gdy piszesz te pieprzone trzy kropki na końcu zdania w smsie . wtedy już wiem, że pewnie leżysz tam u siebie i nawiedzają cie chore myśli . i co ja wtedy mogę zrobić ? przecież nie przybiegnę do ciebie, nie przytulę mocno i nie zapewnię, że będzie dobrze, choć kurewsko mocno bym tego chciała . sama potem łażę jak zombi po pokoju albo położę się na łóżko, zgaszę światło w pokoju i tuląc telefon do piersi modlę się, żeby nic nie zaprzątało twojego szczęścia .
Autor cytatu: ansomia

wiedział  że rozpadam się z każdym jego pocałunkiem.

fanatyczkaa dodano: 29 marca 2014

wiedział, że rozpadam się z każdym jego pocałunkiem.

leżymy obok siebie. odwraca głowę w moją stronę i patrzy na me łzy. przysuwa się bliżej. powoli mnie obejmuje. nie wierzę mu. czuję  że za chwilę zaciśnie mocno ramię i zacznie patrzeć  jak się duszę. a kiedy wreszcie zabraknie mu sił  pozostawi kolejne znamię we krwi.

fanatyczkaa dodano: 29 marca 2014

leżymy obok siebie. odwraca głowę w moją stronę i patrzy na me łzy. przysuwa się bliżej. powoli mnie obejmuje. nie wierzę mu. czuję, że za chwilę zaciśnie mocno ramię i zacznie patrzeć, jak się duszę. a kiedy wreszcie zabraknie mu sił, pozostawi kolejne znamię we krwi.

zastygam w ramionach iluzji.

fanatyczkaa dodano: 29 marca 2014

zastygam w ramionach iluzji.

Będę zawsze przy Tobie  będę Ci robić Twoje ulubione dania na obiad  będę prać i prasować Twoje koszule  będę się z Tobą sprzeczać  będę się z Tobą godzić  będę jeść z Tobą śniadanie ubrana w Twoją koszulę. Zawsze będę po Twojej stronie  będę Cię bronić  będę Cię drażnić  bawiąc się Twoimi włosami  będę się z Tobą wygłupiać. Będę leżeć rano i patrzeć jak śpisz. Będę na Ciebie krzyczeć  gdy znów nie wyniesiesz śmieci. Będę się do Ciebie przytulać. Będę Cię całować. Będę Cię kochać.  59sekund

rebelliousprincess dodano: 15 marca 2014

Będę zawsze przy Tobie, będę Ci robić Twoje ulubione dania na obiad, będę prać i prasować Twoje koszule, będę się z Tobą sprzeczać, będę się z Tobą godzić, będę jeść z Tobą śniadanie ubrana w Twoją koszulę. Zawsze będę po Twojej stronie, będę Cię bronić, będę Cię drażnić, bawiąc się Twoimi włosami, będę się z Tobą wygłupiać. Będę leżeć rano i patrzeć jak śpisz. Będę na Ciebie krzyczeć, gdy znów nie wyniesiesz śmieci. Będę się do Ciebie przytulać. Będę Cię całować. Będę Cię kochać. /59sekund
Autor cytatu: 59sekund

Kiedyś zamieszkamy razem. Będziemy żyć obok siebie. Każdego dnia będziemy zakochiwać się w sobie na nowo. Będziemy coraz lepiej się poznawać. Będziemy się kochać  czasem nie lubić  kłócić i godzić. Będziemy budzić się obok siebie każdego ranka  ciesząc się swoją obecnością. Będziemy ze sobą w najtrudniejszych chwilach  wspierając się nawzajem. Będziemy płakać i śmiać się  a kiedy będzie trzeba będziemy milczeć. Nieważne  co będziemy robić. Ważne  że razem.  59sekund

rebelliousprincess dodano: 15 marca 2014

Kiedyś zamieszkamy razem. Będziemy żyć obok siebie. Każdego dnia będziemy zakochiwać się w sobie na nowo. Będziemy coraz lepiej się poznawać. Będziemy się kochać, czasem nie lubić, kłócić i godzić. Będziemy budzić się obok siebie każdego ranka, ciesząc się swoją obecnością. Będziemy ze sobą w najtrudniejszych chwilach, wspierając się nawzajem. Będziemy płakać i śmiać się, a kiedy będzie trzeba będziemy milczeć. Nieważne, co będziemy robić. Ważne, że razem. /59sekund
Autor cytatu: 59sekund

Nieważne ilu chłopaków spojrzy na mnie  nieważne ilu się podobam  nieważne jak przystojni oni będą  dla mnie najprzystojniejszy jesteś Ty i chcę podobać się właśnie Tobie.

rebelliousprincess dodano: 15 marca 2014

Nieważne ilu chłopaków spojrzy na mnie, nieważne ilu się podobam, nieważne jak przystojni oni będą, dla mnie najprzystojniejszy jesteś Ty i chcę podobać się właśnie Tobie.
Autor cytatu: 59sekund

i zastanawiała się ile razy puści sobie jeszcze replay tej chwili ? pewnie sporo . będzie to robiła dopóki nie zrozumie  że to nic nie znaczyło .    	  ansomia

rebelliousprincess dodano: 26 luty 2014

i zastanawiała się ile razy puści sobie jeszcze replay tej chwili ? pewnie sporo . będzie to robiła dopóki nie zrozumie, że to nic nie znaczyło . / ansomia

pragnę aby w dzień Twoim ulubionym dźwiękiem był  stukot moich szpilek  jednak w nocy gdy opadam na łóżko  zanurzając się w sen  mój oddech gdy śpię .

rebelliousprincess dodano: 5 stycznia 2014

pragnę aby w dzień Twoim ulubionym dźwiękiem był, stukot moich szpilek, jednak w nocy gdy opadam na łóżko, zanurzając się w sen, mój oddech gdy śpię .

Nie jestem w stanie pojąć dzisiejszego świata. Dlaczego nie może być wszystko  jak kiedyś? Dlaczego każdy musi się odnosić do drugiej osoby z pogardą  wyższością i brakiem szacunku? Dlaczego tak wielu ludziom sprawia przyjemność wyśmiewanie się czy ubliżanie drugiej osobie? A może po prostu ludzie nie mają pomysłu na własne życie i chcą się z każdym bawić  zamiast zająć się czymś konkretnym? Dlaczego nikt nie pomyśli o tym  jak może poczuć się ktoś  kto jest szykanowany przez grupę ludzi bądź jednego osobnika? Dlaczego najbardziej się czepiają  niektóre osoby tych słabszych  kłamiąc bądź wykorzystując ich słabości i niemoc w celu zaspokojenia swoich życiowych potrzeb  które najczęściej nazywamy podnoszeniem swojego 'ego'? Dlaczego tak bardzo musimy się ranić  zadawać cierpienie  doprowadzać do płaczu?

rebelliousprincess dodano: 5 stycznia 2014

Nie jestem w stanie pojąć dzisiejszego świata. Dlaczego nie może być wszystko, jak kiedyś? Dlaczego każdy musi się odnosić do drugiej osoby z pogardą, wyższością i brakiem szacunku? Dlaczego tak wielu ludziom sprawia przyjemność wyśmiewanie się czy ubliżanie drugiej osobie? A może po prostu ludzie nie mają pomysłu na własne życie i chcą się z każdym bawić, zamiast zająć się czymś konkretnym? Dlaczego nikt nie pomyśli o tym, jak może poczuć się ktoś, kto jest szykanowany przez grupę ludzi bądź jednego osobnika? Dlaczego najbardziej się czepiają, niektóre osoby tych słabszych, kłamiąc bądź wykorzystując ich słabości i niemoc w celu zaspokojenia swoich życiowych potrzeb, które najczęściej nazywamy podnoszeniem swojego 'ego'? Dlaczego tak bardzo musimy się ranić, zadawać cierpienie, doprowadzać do płaczu?

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć