głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika bezciebieznikam

kiedy Cię poznam? kiedy zakocham się w Twoim uśmiechu? oczach? gestach? jaki będziesz? CHCĘ JUŻ WIEDZIEĆ.

nutellaaaa dodano: 19 marca 2014

kiedy Cię poznam? kiedy zakocham się w Twoim uśmiechu? oczach? gestach? jaki będziesz? CHCĘ JUŻ WIEDZIEĆ.

Musimy przenosic góry i biec pod wiatr by zburzyć mury co dzielą nas...

128ve980 dodano: 19 marca 2014

Musimy przenosic góry i biec pod wiatr by zburzyć mury co dzielą nas... ;)

Każdy kolejny krok który stawiam to jedna wielka niewiadoma

128ve980 dodano: 18 marca 2014

Każdy kolejny krok który stawiam to jedna wielka niewiadoma

Czasami czujesz się lepiej z człowiekiem  którego nie znasz  łatwiej przychodzi ci opowiadanie o sobie. Otwierasz się na poważnie. Może dlatego  że nie przywiązujesz wagi do tego  co sobie pomyśli

icantresistyou dodano: 17 marca 2014

Czasami czujesz się lepiej z człowiekiem, którego nie znasz, łatwiej przychodzi ci opowiadanie o sobie. Otwierasz się na poważnie. Może dlatego, że nie przywiązujesz wagi do tego, co sobie pomyśli

Prawdziwy seks to coś  co można było tylko stopniowo polubić: urywany oddech  odór i prostackie klaskanie o siebie spoconych ciał pełnych porów i wyprysków

icantresistyou dodano: 17 marca 2014

Prawdziwy seks to coś, co można było tylko stopniowo polubić: urywany oddech, odór i prostackie klaskanie o siebie spoconych ciał pełnych porów i wyprysków

 Wychodząc na powierzchnię  trzymali się za ręce. Ręka to jest fajna sprawa. Nie angażuje specjalnie osoby  która ją daje  a bardzo uspakaja tę  która ją otrzymuje.

icantresistyou dodano: 17 marca 2014

"Wychodząc na powierzchnię, trzymali się za ręce. Ręka to jest fajna sprawa. Nie angażuje specjalnie osoby, która ją daje, a bardzo uspakaja tę, która ją otrzymuje."

Jestem szelestem i nie chcę pasować Ci do żadnych ran  wiatrem  gestem  miejscem  które wymyśliłem sam..........

128ve980 dodano: 17 marca 2014

Jestem szelestem i nie chcę pasować Ci do żadnych ran wiatrem, gestem, miejscem, które wymyśliłem sam..........

 1 Mielismy sie spotkać w  NASZYM  miejscu  podekscytowana  ubrałam się  umyłam  wymalowałam i jak to miałam w zwyczaju wyperfumowałam się perfumami  które uwielbiałes. Gdy miałam wychodzić z domu  zadzwonił telefon. Wyjęłam go z kieszeni i odebrałam  usłyszałam głos pewnej kobiety  jakby znajomy  ale nie potrafiłam go rozpoznac. Spytałam więc  z kim rozmawiam  okazało się  że to Twoja mama  zdziwiło mnie to.Chciałam juz zadać pytanie  po co dzwoni  ale usłyszałam tylko  że jestes w szpitalu. Od razu się tam udałam  okazało się  że potrącił Cię samochód  gdy biegłes do mnie  bo nie mogłeś się doczekać spotkania. Weszłam na sale  w której leżałes i odruchowo rzuciłam Ci się na szyj  ale nie miałeś siły  by wykonać jakikolwiek ruch. Byłes podpięty pod rózne ustrojstwa.Wyglądałeś na słabego  jak nie Ty. Nie widziałam tam Ciebie  tylko przerażonego chłopca. Rozpłakałam się  a Ty zacząłes mnie pocieszać  że będzie dobrze  że nic Ci nie grozi i otarłes łzy które spływały mi po policzkach.

selektywnie dodano: 16 marca 2014

(1)Mielismy sie spotkać w "NASZYM" miejscu, podekscytowana, ubrałam się, umyłam, wymalowałam i jak to miałam w zwyczaju wyperfumowałam się perfumami, które uwielbiałes. Gdy miałam wychodzić z domu, zadzwonił telefon. Wyjęłam go z kieszeni i odebrałam, usłyszałam głos pewnej kobiety, jakby znajomy, ale nie potrafiłam go rozpoznac. Spytałam więc, z kim rozmawiam, okazało się, że to Twoja mama, zdziwiło mnie to.Chciałam juz zadać pytanie, po co dzwoni, ale usłyszałam tylko, że jestes w szpitalu. Od razu się tam udałam, okazało się, że potrącił Cię samochód, gdy biegłes do mnie, bo nie mogłeś się doczekać spotkania. Weszłam na sale, w której leżałes i odruchowo rzuciłam Ci się na szyj, ale nie miałeś siły, by wykonać jakikolwiek ruch. Byłes podpięty pod rózne ustrojstwa.Wyglądałeś na słabego, jak nie Ty. Nie widziałam tam Ciebie, tylko przerażonego chłopca. Rozpłakałam się, a Ty zacząłes mnie pocieszać, że będzie dobrze, że nic Ci nie grozi i otarłes łzy,które spływały mi po policzkach.

 2 Musiałam wyjsc  bo pielegniarka chciała wziać Cię na jakieś badania  a Ty kazałes mi iść do domu. Jako  że zawsze Cię słuchałam i nie umiałam Ci odmawiać tak zrobiłam. Miałeś zadzwonić zaraz po badaniach. Minęło sporo czasu  a mój telefon ani nie drgnął  nagle słysze naszą piosenke  to mój telefon  dzwoni... Szybko odebrałam  ale to nie byłeś Ty to była Twoja mama  a w słuchawce rozległ się płacz  telefon wypadł mi z rąk... Czekałam  a Ty co ? obiecywałes  że będzie dobrze. Nawet nie zdążyłam sie z Toba pożegnać .Umarłeś  ale moge ci przysiąc  że spotkamy sie już wkrótce

selektywnie dodano: 16 marca 2014

(2)Musiałam wyjsc, bo pielegniarka chciała wziać Cię na jakieś badania, a Ty kazałes mi iść do domu. Jako, że zawsze Cię słuchałam i nie umiałam Ci odmawiać tak zrobiłam. Miałeś zadzwonić zaraz po badaniach. Minęło sporo czasu, a mój telefon ani nie drgnął, nagle słysze naszą piosenke, to mój telefon, dzwoni... Szybko odebrałam, ale to nie byłeś Ty,to była Twoja mama, a w słuchawce rozległ się płacz, telefon wypadł mi z rąk... Czekałam, a Ty co ? obiecywałes, że będzie dobrze. Nawet nie zdążyłam sie z Toba pożegnać .Umarłeś ,ale moge ci przysiąc ,że spotkamy sie już wkrótce

Kobieta poniża siebie samą  kiedy porównuje się z inną kobietą.

selektywnie dodano: 16 marca 2014

Kobieta poniża siebie samą, kiedy porównuje się z inną kobietą.

Po­ten­cjal­ny seks spra­wia  że mężczyz­na sta­je się miły. Jeśli chcesz zde­mas­ko­wać dra­nia po pros­tu się z nim prześpij.

selektywnie dodano: 16 marca 2014

Po­ten­cjal­ny seks spra­wia, że mężczyz­na sta­je się miły. Jeśli chcesz zde­mas­ko­wać dra­nia po pros­tu się z nim prześpij.

nowy Ty  nowa ja.

nutellaaaa dodano: 15 marca 2014

nowy Ty, nowa ja.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć